Jakiś czas temu na dobre rozpoczęliśmy nasze przygotowania do Draftu 2014. W zasadzie, rozpoczął je Adrian, który najpierw podesłał listę kilkunastu wartych śledzenia zawodników, a następnie opisał kolejnych prospektów. Adrian kontynuuje więc swoją serię i po odcinku numer pięć nadszedł czas na kolejną odsłonę serii, która dostarcza nam coraz to więcej przydatnych informacji. A wszystko po to, by naprawdę dobrze przygotować się do przyszłorocznego draftu, być może najlepszego od dekady i być może takiego, który określany będzie mianem najgłębszego w historii NBA. Oddajmy więc głos Adrianowi, który ma dla nas kolejnych trzech wartych śledzenia graczy. ~Timi
Szóste spotkanie z młodymi strzelbami z NCAA. Przedstawię dziś kolejną trójkę, zaczynamy od zawodnika niedocenianego w mockach.
C.J. Fair – SF – 6’8 Syracuse
37 min – 16,7 pkt na 44%, 28% za 3 pkt, 5,9 zb, 1,5 as, 0,7 blk, 1,5 stl
Niedoceniany – pewnie z kilku powodów, jest to już czwartoroczniak, nie imponuje rzutem z dystansu , pracuje w defensywie i nie przepada za rozgłosem. Skromny chłopak robiący na parkiecie swoje i gra dla drużyny. Draftexpress pozycjonuje go aż na 91 miejscu, a draftnet na 36 miejscu w mocku. C.J. To przyzwoity obrońca, a na standardy NCAA dobry – czasami nawet bardzo. Przekonał się o tym Jabari Parker gdy grał przeciwko Fairowi – dość powiedzieć, że trafił tylko 3 rzuty (wsadów nie liczę) i miał bardzo marną skuteczność, dodatkowo nadział się na 2 bloki C.J.’a. Oczywiście nie jest to wybór na 1 rundę draftu, ale może Danny pozyska w drodze wymian jakiś pick z 2 rundy na ten sezon, a może chłopak nie zmieści się w ogóle w drafcie… Z tego miejsca pozdrawiam tych, którzy razem ze mną śledzili mecz Duke z Syracuse czyli pojedynek Parkera z Fairem.
Jordan Clarskson – PG/SG – 6’5 Missouri Tigers
34 min – 18,7 pkt na 47%, 31% za 3 pkt, 3,8 zb, 3,3 as, 1,2 stl
Trzecioroczniak z Missouri to bardzo dobrze zapowiadające się combo. Choć tak naprawdę to czwartoroczniak, ten sam casus co Hood – stracony rok po przenosinach. Od kilku sezonów największą furorę w NBA robią zawodnicy właśnie tacy zawodnicy jak Jordan. Czy będzie kolejnym MCW, Lillardem?? Chyba nie aż ten format talentu, ale nigdy nie wiadomo jak taki zawodnik eksploduje – Lillard też spędził 4 lata w NCAA, też stracił prawie cały sezon. Teoretycznie nie jest to nasz cel w drafcie, ale zobaczymy co w praktyce planuje Danny na pozycji PG w przyszłych latach. Na filmiku poniżej, spostrzegawczy zauważa pewną znajomą twarz.
Noah Vonleh – PF/C – 6,10 Indiana
25 min – 11,7 pkt na 54%, 56% za 3 pkt, 9,4 zb, 1,2 blk, 0,9 stl
Pierwszoroczniak z Indiany pnie się w mockach w bardzo szybkim tempie. Aktualnie jest na 6 pozycji wg draftnet i 7 wg draftexpress. Nie jest jednak on typowym centrem – to wciąż bardziej PF jak na standardy NBA. Na jego korzyść przemawia fakt, że on z roku na rok wciąż rośnie – 6’11 jest w jego zasięgu, co podkreślają eksperci od NCAA. W ciągu ostatniego roku mocno popracował nad masą ciała, jeszcze dwa lata temu ważył niecałe 90 kg przy już ponad dwumetrowym wzroście. Jego rozwój jest bardzo imponujący, bo poza warunkami czysto fizycznymi Noah mocno pracuje nad techniką. Trener Indiany w jednym wywiadzie, życzył sobie każdego tak zdeterminowanego podopiecznego. Vonleh to maszynka do double-double – w tym sezonie miał ich już 9, a gdyby policzyć jeszcze mecz w których zabrakło 1 zbiórki to byłoby ich 15 – a trzeba podkreślić, ze gra tylko 25 minut w meczu. Nie jest to zawodnik w typie Drummonda, chyba bardziej byłbym skłonny zaryzykować porównanie do Sandersa. Jeśli będziemy dysponowali 7 pickiem (a w takiej aktualnie jesteśmy sytuacji) to Vonleh będzie alternatywą dla Hooda w drafcie.
Na zakończenie tradycyjna niespodzianka :) Mecz Indiany z Michigan – czyli opisywani wcześniej Robinson III z Stauskasem przeciwko Vonlehowi i Ferrellowi, który będzie w kolejnym odcinku.
Poprzednie odcinki z tej serii:
#1. Jak głęboki jest Draft 2014?
#2. Jak głęboki jest Draft 2014?
#3. Jak głęboki jest Draft 2014?