Jak ze zdrowiem Celtów w święta?

Wśród wielu świątecznych życzeń bardzo często przewijają się te dotyczące zdrowia. Nic jednak dziwnego, bo bez zdrowia ani rusz. Przekonują się o tym także Celtics, w szeregach których kilku zawodników zmaga się ostatnio z różnego rodzaju problemami zdrowotnymi. 

Jest seria trzech kolejnych zwycięstw Boston Celtics, jest też w perspektywie świąteczny mecz z Toronto Raptors – oba zespoły rozpoczną zmagania w ten wyjątkowy dzień meczem już o 18:00 czasu polskiego. Będzie to jednak spore wyzwanie dla Celtów, którzy w Toronto za kadencji Brada Stevensa wygrali jak do tej pory tylko raz (i to na dodatek dopiero po rzucie równo z syreną Marcusa Smarta). Łączny bilans 1-11 w 12 meczach.

Ale kiedy, jak nie teraz? Raptors zagrają w osłabieniu, bo przecież wciąż poza gra są Marc Gasol oraz Pascal Siakam. Co prawda to także nie przeszkadza za bardzo graczom z Kanady, którzy niemal w dwóch kolejnych meczach zaliczyli niesamowity comeback, a zanim koniec końców przegrali z Indiana Pacers to mieli przecież serię pięciu kolejnych zwycięstw. Nie wolno więc lekceważyć tegorocznych mistrzów NBA.

Wszystko wskazuje jednak na to, że Celtowie zagrają w nieco silniejszym składzie, a na dodatek Enes Kanter otrzymał odpowiednią opiekę od władz i pomimo sprzeciwu Turcji jest w stanie podróżować do Kanady bez żadnych problemów. Sprawdźmy więc jak się ma w tej chwili kwestia zdrowotna w szeregach bostońskiego klubu.

Gordon Hayward

Wrócił do gry po złamaniu ręki, ale tylko na trzy mecze – pojawiły się bowiem problemy z nogą i Celtics długo nie wiedzieli co się tak właściwie dzieje. Żadne badanie nie wykazało bowiem jakichkolwiek problemów strukturalnych. Najprawdopodobniej chodzi o jakiś nerw. Hayward otrzymał we wtorek trzy zastrzyki kortyzonu i jego występ przeciwko Raptors jest prawdopodobny.

Marcus Smart

To już sześć kolejnych meczów absencji Smarta, który nadal zmaga się z infekcją obu oczu, choć wrócił już do treningów. Lekarze wprost stwierdzili, że to jedna z najgorszych tego typu infekcji jakie widzieli. 25-latek w Toronto więc nie zagra, ale na ten moment zdaje się, że powrót jeszcze przed nowym rokiem jest możliwy. Ze względu na brak Smarta w Kanadzie aktywny do gry będzie Tremont Waters, a nie Tacko Fall.

Robert Williams i Vincent Poirier

Obaj podkoszowi będą pauzować jeszcze kilka tygodni – Williams z powodu problemów z biodrem ma odpoczywać co najmniej trzy tygodni (od 16 grudnia), a Poirier przez operację złamanego małego palca u ręki (ta odbyła się 18 grudnia) będzie poza grą od czterech do sześciu tygodni.