#5 Okiem bostońskiego kibica

W nocy z niedzieli na poniedziałek mieliśmy „noc spadających gwiazd”. Przesądy głoszą, że jeśli zobaczysz takie zjawisko i pomyślisz życzenie to prędzej czy później się spełni. Mam nadzieje, że wiele osób rozmyślało wtedy o osiemnastym mistrzostwie i będziemy mieć dużo radości w najbliższym sezonie. Na ten moment pozostaje Nam tylko zobaczyć, co działo się w tym tygodniu okiem bostońskiego kibica! Tak jak już Timi napisał, mamy rozpisany terminarz. Naprawdę wierzyłem, że dadzą Nam Jeziorowców w pierwszym meczu. Skończyło się na Phily i naszły mnie pewne przemyślenia. Czy Phily faktycznie jest w stanie z nami rywalizować tak jak z sprzed paru lat Washington?

Moim zdaniem Srebrny komisarz zrobił to przede wszystkim dla kasy. Jaki oni mają do Nas podjazd? W półfinale konferencji, od Naszego ogołoconego z gwiazd składu dostali 4-1 w playoffs! W tym sezonie tylko się osłabili tracąc świetnych strzelców z za łuku, którzy stanowili duże wsparcie dla Bena „bez rzutu” Simmonsa. Czas pokaże, teraz trzeba wykorzystać każdą chwilę na trening. Tak jak to robi Terry Rozier.  Na okres letni zapomniał o starych porachunkach z Wizards i razem z m.in. Johnem Wallem ostro ćwiczyli w Miami. Zobaczcie jak mu siedzą trójki!

Robert Williams zaprezentowany!

Miło zobaczyć naszego pierwszoroczniaka w trykocie Celtów. Ma potencjał, tylko niech się doleczy i ułoży wszystko w głowie. Mam nadzieje, że nie skończy jak James Young, w którego bardzo wierzyłem, a wyszło jak wyszło. Czekamy na pierwsze kroki w NBA!

Jaylen ma głęboko w d**** ratingi NBA2k19!

Ostatnio pisałem Wam o ratingach Tatuma i Jaylena. Ten drugi w podcaście CJ’a McCulluma wypowiedział się na temat jego overallu. Okazało się, że Jaylen nie gra w 2K tylko w FIFE! W przeciwieństwie do jego kolegi Kyrie Irvinga, w ogóle nie obchodzą go ratingi w 2K. Jak to określił: „To tylko wirtualna gra”. On chce grać i zwyciężać w realu! Tak trzymaj!

Karty Yu-Gi-Oh z Celtami!

Może ktoś pamięta Japońską serię anime Yu-Gi-Oh z przełomu lat 90’-00’. Dzieciaki miały niezłą zabawę. Zbierały i wymieniały się kartami, a każda miała swoje unikalne umiejętności oraz krótki opis. Paru Celtów doczekało się własnych ze swoimi podobiznami! Marcus Smart jak przystało na jego umiejętności został kartą Flip Flop.

Smart również trenuje z Hanlenem!

Drew Hanlen ma przez wakacje pełne ręce roboty. Z Naszych zawodników jego podopiecznymi są: Jayson Tatum, Gordon Hayward, Semi Ojeleye. Kolejnym, który do nich dołączył jest Marcus Smart. Niech popracuje z nim nad rzutem i mamy istną bestie!

Póki jest pogoda, Daniel Theis zaleca korzystać z okresu wakacyjnego spędzając go z najbliższymi.

Do zobaczenia za tydzień, We are the Celtics!