Kolejnych trzech byłych zawodników Boston Celtics dołączy do koszykarskiej Galerii Sław. W tym roku wśród nominowanych znaleźli się bowiem Ray Allen, Charlie Scott oraz Dino Radja, którzy dołączyli do m.in. Jasona Kidda, Steve’a Nasha czy Granta Hilla. Ogółem 13 osób znajdzie się od tego roku w Hall of Fame. Allen, Scott oraz Radja zostaną tam wprowadzeni również za swoje osiągnięcia z Bostonem. Ten pierwszy grał dla Celtics oczywiście w latach 2007-2012, zdobywając mistrzostwo w 2008 roku. Ten drugi pomógł Celtom wznieść trofeum Larry’ego O’Briena w 1976 roku, a ten ostatni to właśnie w zielonych barwach spędził swoje cztery jedyne sezony w NBA, grając dla Celtics w latach 1993-1997.
Allen dołączy więc do tych najważniejszych wchodzących do Hall of Fame zawodników NBA, będąc jednym z najlepszych strzelców w historii ligi. W trakcie długiej kariery, Sugar Ray grał dla kilku klubów, natomiast najwięcej powiązań ma zdaje się z Celtics oraz Miami Heat, gdyż to wraz z tymi zespołami zdobywał mistrzostwo ligi. Wcześniej przez lata był jednak twarzą najpierw Milwaukee Bucks, a potem także Seattle SuperSonics, zanim w 2007 roku nie utworzył wraz z Pierce’em i Garnettem nowej wielkiej trójki. Do dziś nikt nie trafił więcej trójek w NBA.
Charlie Scott to zapomniany już dziś nieco zawodnik, który doczekał się nominacji do Galerii Sław – swingman spędził dwa sezony w ABA, a kolejne osiemnaście lat grał w NBA, w tym także w latach 1975-1977. Kilka lat wcześniej trzykrotnie meldował się w Meczu Gwiazd,a w 1976 roku zdobył swoje jedyne mistrzostwo w karierze. W całej karierze zdobył łącznie ponad 14 tys. punktów. Dino Radja to z kolei jeden z najlepszych graczy w historii Euroligi, który w NBA zagrał tylko cztery sezony – wszystkie w barwach Celtics, wszystkie dla Chorwata udane.