Ante Zizic opuści tegoroczne rozgrywki EuroBasketu, ale spokojnie fani Celtics, bo to nie przez żadną kontuzję. Chorwat chce po prostu skupić się na przygotowaniach do nowego sezonu, który już w zasadzie na pewno rozpocznie w barwach bostońskiego klubu. Taka informacja potwierdza też, że Zizica najprawdopodobniej zobaczymy w nadchodzącej edycji Summer League, w której Celtowie wystąpią w dwóch turniejach. Pierwszy mecz zagrają już 3 lipca w Utah Summer League, a ich rywalem będzie ekipa Philadelphia 76ers i po dwóch kolejnych meczach Celtics pojawią się w Las Vegas. Wszystko wskazuje więc na to, że bostoński skład będzie naprawdę mocny, tym bardziej że chęć gry w lidze letniej wyraził też Jaylen Brown.
Zizic ma za sobą udany sezon, połowicznie spędzony w Chorwacji i w Turcji, gdzie przeniósł się pod koniec ubiegłego roku. Ligi tureckiej nie zawojował, ale w rozgrywkach Euroligi był solidnym wsparciem dla Darussafaki, a na koniec sezonu został nawet wybrany drugą największą „wschodzącą gwiazdą” i tylko Luka Doncic z Realu Madryt – przymierzany do pierwszego wyboru w przyszłorocznym drafcie – zebrał więcej głosów. Młodego Słoweńca najprawdopodobniej zobaczymy na tegorocznym EuroBaskecie, czego nie można powiedzieć o Zizicu.
Jak się bowiem okazuje, Chorwat zdecydował się nie grać dla reprezentacji na mistrzostwach Europy, które odbędą się na przełomie sierpnia i września w czterech europejskich krajach. Zamiast tego, Zizic chce skupić się na przygotowaniu do sezonu 2017/18, gdyż wszystko wskazuje na to, że już w lipcu – tak jak zapowiadał to jakiś czas temu Austin Ainge – bostońska drużyna oficjalnie podpisze kontrakt z 20-letnim zawodnikiem, który w ubiegłorocznym drafcie został wybrany z 23. pickiem. Najpierw jednak Zizica zobaczymy w rozgrywkach ligi letniej!