Ante Zizić rozpoczął sezon w barwach Cibony Zagreb od dobrego występu w rozgrywkach ABA League, prowadząc swój zespół do dość łatwiej wygranej. Guerschon Yabusele ma z kolei za sobą pierwszy mecz na parkietach NBA – jego Shanghai Sharks przyjechali bowiem do Stanów Zjednoczonych na przedsezonowy pojedynek z Houston Rockets, w którym to zostali rozbici, jednak sam Yabusele spisał się solidnie. Obaj zawodnicy wybrani przez Celtics w pierwszej rundzie tegorocznego draftu pokazali więc niemały potencjał, a to dopiero początek sezonu, w którym to miejmy nadzieję będą nieustanie rozwijać swoje umiejętności, by już za kilka lat móc stanowić o sile bostońskiego zespołu.
Zizić ma za sobą dobry okres przygotowawczy, o czym wspomniałem na łamach Bostońskiego Tygodnika. Cibona Zagreb rozpoczęła sezon w niedzielę, grając w rozgrywkach ligi ABA (dawniej Liga Adriatycka) przeciwko drużynie Igokea. Spotkanie zakończyło się łatwym zwycięstwem 71-61 zespołu z Zagrzebia, a Zizić był jednym z najlepszych zawodników na parkiecie, notując 17 punktów, siedem zbiórek oraz dwa bloki. Solidny w ataku, dobrze stojący i poruszający się w obronie Chorwat miał też kilka efektownych akcji.
Yabusele z kolei przyjechał z powrotem do USA po tym, jak wspólnie z Sharks wygrał Merlion Cup, o czym zresztą było już na naszej stronie. Rekiny miały rozegrać mecz z Houston Rockets, jako że ich obecnym właścicielem jest Yao Ming, a więc powoli już legenda Rakiet. Spotkanie miało jednak mocno jednostronny przebieg, bo gospodarze rozbili chińską drużynę, wygrywając 131-94. Jak zwykle swoje zrobił Jimmer Fredette, czyli zdobywca 33 punktów, ale Yabusele wcale nie był dużo gorszy, bo na konto zapisał 24 oczka oraz 12 zbiórek.
Francuz miał lepsze i gorsze momenty, ale w ogólnym rozrachunku zrobił dobre wrażenie, szczególnie w tej czwartej kwarcie, w której to zdobył 14 ze swoich 24 punktów. Było to jedyne spotkanie Sharks w USA, a teraz przed nimi powrót do Chin, gdzie za kilka tygodni rozpocznie się sezon CBA. Zizić z kolei już przygotowuje się do kolejnych starć w lidze ABA (następny mecz we wtorek), ale też w rozgrywkach rodzimej ligi, dlatego warto to wszystko obserwować, a ja postaram się zapewnić skróty występów zarówno Chorwata, jak i Francuza.