Nerlens Noel jest ponoć bardzo otwarty na transfer i choć na razie nie zażądał jeszcze wymiany od Philadelphia 76ers to jednak cały czas mocno są nim zainteresowani Boston Celtics, dlatego też niewykluczone, że podkoszowy ostatecznie wyląduje w Beantown – tak przynajmniej wynika z ostatnich raportów. To jednak nikogo nie dziwi, bo Sixers chyba będą musieli w ten sposób rozwiązać problem bogactwa pod koszem. W zeszłym sezonie mieli tam dwójkę utalentowanych zawodników w osobach Jahlila Okafora oraz Noela właśnie, a tymczasem od przyszłych rozgrywek będą musieli też najprawdopodobniej znaleźć miejsce dla Joela Embiida, Dario Saricia i być może także Bena Simmonsa.
Plotki łączące Celtics oraz Sixers pojawiają się od dłuższego czasu – ci pierwsi mają bowiem przejawiać zainteresowanie raz Okaforem, a raz Noelem, podczas gdy ci drudzy raczej nie mają zamiaru rozpoczynać sezonu z tyloma młodymi podkoszowymi w składzie. Zdaje się więc, że szanse na transfer są całkiem niezłe, choć źródła podkreślają, że to nic pewnego – ale ujawniają też, że taki Noel jest na przykład bardzo otwarty na przeprowadzkę i chyba rzeczywiście nie miałby nic przeciwko, gdyby wylądował w Bostonie.
Może na to wskazywać także jego ostatnia aktywność na twitterze:
I’m blessed to be from Boston. Love my city.
— Nerlens Noel (@NerlensNoel3) 11 sierpnia 2016
Warto natomiast przypomnieć, że w noc draftu na stole leżały ponoć oferty od Sixers, w ramach których ci mieli pozyskać trzeci wybór w drafcie od Celtics. Co rzucali w zamian? Jedna oferta skupiona miała być wokół Okafora, a druga wokół Noela, lecz w obu przypadkach Danny Ainge powiedział „nie”, zatrzymał wybór i postawił na Jaylena Browna. Generalny menedżer Celtów uznał najwidoczniej, że żaden z nich nie jest wart oddawania tak wysokiego picku w drafcie, a bardzo prawdopodobne, że czas zadziała na jego korzyść.
Noel może bowiem wejść na rynek wolnych agentów za rok i choć będzie zastrzeżonym wolnym agentem to jednak sytuacja finansowa w Philly może stać się bardzo skomplikowana przy tylu młodych, perspektywicznych zawodnikach, którym w końcu trzeba będzie sporo zapłacić. I być może dlatego Sixers zdecydują się oddać Noela jeszcze przed startem sezonu lub też w okresie do trade deadline, a Ainge ponownie spróbuje zaatakować po podkoszowego pochodzącego z Bostonu i wykraść go może po przecenie.