Doc Rivers wziął udział w rozmowie z Adrianem Wojnarowskim, w czasie której wypowiedział się na kilka interesujących tematów, w tym odpowiedział na pytania dotyczące ostatnich plotek związanych z Blake’em Griffinem. I jak się okazuje, Rivers wprost przyznał, że w Los Angeles bardzo by chcieli, aby skrzydłowy zakończył karierę w barwach Clippers, więc ci nie są zainteresowani jego transferem. Zdradził więc, że w tym momencie nikt nawet nie pyta o 27-letniego podkoszowego. Były trener Boston Celtics wyraził również niezadowolenie z ciągłych plotek transferowych, które jego zdaniem nie są nawet prawdą, a winą obarczył różnego rodzaju blogerów, którzy często nie mają nic wspólnego ze sportem.
Rivers w rozmowie z Wojnarowskim odniósł się do gorących ostatnio plotek transferowych na temat jednej z największych gwiazd swojej drużyny – mówiło się bowiem, że Blake Griffin jest bardzo prawdopodobnym celem dla Celtics, którzy mieliby spróbować po niego transferować jeszcze tego lata. Pojawiały się nawet plotki z rzekomym trójstronnym transferem, w którym prócz Celtów i Clippers mieliby też wziąć udział Sacramento Kings, ale koniec końców Rivers miał się z tego wszystkie wycofać. On sam mówi jednak:
“Mamy nadzieję, że Blake zakończy swoją karierę, grając dla Clippers. Kropka. Więc gdy inne zespoły dzwonią i o niego pytają to my mówimy, że nie jesteśmy zainteresowani. Przy czym nie mamy komu nawet tego mówić, bo inne kluby nie pytają, wiedząc że nie jesteśmy zainteresowani.”
Zdaniem obecnego trenera i generalnego menedżera LAC takie plotki to oznaka nowych czasów, gdzie wszyscy wierzą, że są mediami. Rivers powiedział nawet, że jeden z jego synów wyśledził źródło plotki o Griffinie w Bostonie, którą miał rozpocząć jeden z bostońskich prowadzących w radiowym talk-show, ale on nawet nie powiedział, że są jakiekolwiek rozmowy, a oznajmił po prostu, że Griffin jest tym zawodnikiem, po którego Celtowie powinni transferować. A dalej lawina ruszyła już sama, choć przecież Sean Deveney blogerem nie jest.
Rivers zdaje się być jednak pewny, że Griffin zostanie w zespole na dłużej i co więcej wierzy, że jego drużyna jest gotowa na sukces. Co do rozmów z Dannym Ainge’em – przyznał, że były tego lata dwie, ale obie dotyczyły… golfa. Ale to, co fanów C’s mogło ucieszyć w tej rozmowie najbardziej to słowa zapewnienia od Riversa, że jeżeli Paul Pierce zdecyduje się teraz zakończyć karierę (PP wciąż nie podjął decyzji) to Doc zwolni go z umowy, by 38-latek mógł podpisać jeszcze kontrakt z Celtics na choćby jeden dzień i zakończyć karierę jako Celt.