Boston Celtics nie zagrają w sobotę z Philadelphia 76ers, tak jak było to wcześniej zaplanowane. Wszystko przez zbliżającą się do Wschodniego Wybrzeża ostrą śnieżycę o wdzięcznej nazwie… Jonas. Liga postanowiła jednak, że mecz ten zostanie przełożony na niedzielę, a więc tak w zasadzie wciąż nie jest pewne, czy w ogóle do niego dojdzie., bo może się okazać, że także w niedzielę warunki będą dość trudne. Odwołany został też pojedynek między Washington Wizards a Utah Jazz. Jonas sieje zresztą spustoszenie nie tylko w NBA, ale też w innych ligach zawodowych, gdzie sporo jest przecież klubów z tzw. East Coast. Według prognoz, skutki wielkiej śnieżycy mają ominąć dom Celtów, czyli region Nowej Anglii.
NBA przełożyła dwa mecze, bo – jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu – we wschodniej części USA mogą panować “ekstremalne warunki pogodowe”. Na razie nie wiadomo, na kiedy zostanie ustalona nowa data spotkania między Wizards oraz Jazz, natomiast mecz Celtów z Szóstkami opóźni się najprawdopodobniej o jeden dzień. To spowoduje, że pojedynek z Sixers nie będzie drugim meczem w back-to-back (C’s grają w piątek u siebie z Chicago Bulls), ale pierwszym meczem w takiej serii, bo we wtorek czeka ich lot do Waszyngtonu.
No chyba, że Jonas będzie miał inne plany. Warto obserwować rozwój wydarzeń.