Amir Johnson nowym Celtem!

Amir Johnson jest pierwszym wolnym agentem, z którym Boston Celtics podpisali tego lata kontrakt. Były podkoszowy Toronto Raptors przystał na umowę o wartości $24 milionów dolarów za dwa lata gry. Jest to dość wygórowana cena, jednak Amir Johnson to na ten moment upgrade nad wszystkimi podkoszowymi bostońskiego zespołu, zawodnik potrafiący zbierać, bronić, blokować i wciąż w swoim prime. Podpisując tak krótką umowę, Celtics zachowali elastyczność na przyszłość, ale też nie wykluczyli wcale kolejnych ruchów. Nie zyskali co prawda upragnionego rim-protectora, lecz kolejnego silnego skrzydłowego, ale to może oznaczać tylko jedno: nadchodzą kolejne zmiany w składzie.

Dodatkowo, chwilę po ogłoszeniu pozyskania Johnsona okazało się, że Boston Celtics przedłużyli także umowę z Jonasem Jerebko, który za dwa kolejne lata gry otrzyma $10 milionów dolarów. Te ruchy oznaczają, że na ten moment w składzie bostońskiej drużyny jest 13 zawodników z gwarantowanymi kontraktami, a należałoby do tego dodać jeszcze Jordana Mickey’ego oraz najprawdopodobniej także Jae Crowdera. Limit miejsc na start sezonu wynosi 15, a więc można być pewnym, że to jeszcze nie koniec ruchów Danny’ego Ainge’a.

EDIT: Nie wiadomo na razie, jak te ruchy wpływają na salary cap. Możliwe, że Celtics pozostali ponad progiem i będą transferowali z Raptors w ramach sign-and-trade (to już nieaktualne, bo przy takich transakcjach kontrakty muszą być co najmniej 3-letnie, tutaj mamy kontrakt 2-letni), wymieniając np. trade exception Rondo. Jeśli zeszli pod próg to mieli około $23 miliony dolarów w cap space. Po podpisaniu Johnsona wciąż zostaje $11 milionów, z czego kolejne $5 milionów to Jerebko. Ale zawsze można postarać się wytransferować Geralda Wallace’a lub też zwyczajnie zastosować tzw. stretch-provision na jego kontrakcie. Można też wytransferować innych graczy.

EDIT2: Steve Bulpett z Boston Herald donosi, że jego źródła poinformowały, że rok numer dwa w obu kontraktach – a więc zarówno Johnsona, jak i Jerebko – nie jest gwarantowany. Więcej elastyczności dla Celtics.