Hornets potencjalnym partnerem

Charlotte Hornets właśnie pozbyli się wielkiego niewypału, jakim okazał się być Lance Stephenson. Oddali go do Los Angeles Clippers, gdzie reaktywacji kariery Stephensona podejmie się Doc Rivers, prawdopodobnie zdolny do robienia takich rzeczy. Transfer ten spowodował jednak, że Hornets w drafcie poszukają zapewne jakiegoś rzucającego obrońcy, którego spróbują znaleźć ze swoją dziewiątką.Chad Ford donosi jednak, że choć wzrosły szanse na wybór takich graczy jak Devin Booker czy Kelly Oubre to istnieje również spore prawdopodobieństwo, że Hornets przesuną się w dół i wybiorą RJ Huntera, którego ponoć bardzo lubią. A pomóc w tym mogą im Boston Celtics.

O wszystkim pisał na swoim twitterze Chad Ford, czyli ekspert od draftu z ESPN, według którego Hornets nie wezmą Huntera ze swoim dziewiątym wyborem, gdyż jest to po prostu za wysoki wybór na tego zawodnika. Lubią go, ale są chyba zdania, że będzie do wzięcia z trochę późniejszym pickiem, dlatego też mogą zdecydować się na transfer w dół draftu, pozyskując przy okazji coś jeszcze. Ford nazywa zresztą bostoński zespół „najbardziej logicznym partnerem” dla Hornets i trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić.

Celtics posiadają bowiem dwa wybory w tegorocznym drafcie (16 oraz 28) i bardzo możliwe, że Hunter będzie do wzięcia z szesnastką. Oddając więc oba wybory do Hornets w zamian za wybór numer dziewięć Celtowie postawiliby się przed szansą wybrania nieco bardziej wartościowego zawodnika, a w najlepszym razie może nawet Willie Cauley-Steina. Trzeba jednak przy tym wszystkim pamiętać, że wszystko zależeć będzie od tego, jak rzeczywiście ułoży się draft, a więc jeśli do wymiany dojdzie to zapewne dopiero w trakcie trwania draftu.

W  grę może też oczywiście wchodzić wymiana picku numer 16 oraz któregoś z bostońskich zawodników, a w rozmowy mógłby też potencjalnie zostać włączony Bismack Biyombo. Na razie wszystko to jednak spekulacje, bo całą sytuację podyktuje tak w zasadzie draft. Oznacza to, że spekulacje te najwcześniej zostaną potwierdzone dopiero 25 czerwca, ale z drugiej strony potwierdzają one tylko, że Danny Ainge może mieć sporo opcji.