To nie do końca pewne, choć faktem jest, że Kelly Olynyk został wybrany do składu reszty świata na mecz wschodzących gwiazd, który odbędzie się podczas tegorocznego All-Star Weekend w Nowym Jorku. Pochodzący z Kanady zawodnik jest jedynym reprezentantem Celtics, który być może weźmie udział w tym weekendzie, jednak koniec końców może się okazać, że Celtowie nie będą mieli żadnego reprezentanta. W przypadku Olynyka trzeba bowiem postawić spory znak zapytania związany z jego kontuzją. 23-letni podkoszowy od paru spotkań pozostaje poza grą, co jest efektem nieszczęśliwego skręcenia kostki w spotkaniu przeciwko Portland Trail Blazers. Uraz ten wykluczy go z gry właśnie do okolic weekendu gwiazd.
Olynyk został wybrany do 10-osobowego składu składającego się z zawodników spoza Stanów Zjednoczonych, wśród których są też jeszcze m.in. Andrew Wiggins, Gorgui Dieng, Giannis, Antetokounmpo czy Rudy Gobert. Dla kanadyjskiego podkoszowego będzie to już drugi występ w takim wydarzeniu, gdyż przed rokiem zagrał w meczu Rising Star Challenge jako pierwszoroczniak, mając jeszcze do towarzystwa Jareda Sullingera. Tym razem – jeśli oczywiście Olynyk zdoła się wyleczyć, choć na ten moment jest to dość wątpliwe – będzie bez kolegi z zespołu, bo powołania do reprezentacji zawodników z USA nie otrzymał Marcus Smart, co jest decyzją trochę kontrowersyjną, skoro znalazło się miejsce dla np. Zacha LaVine’a. Składy wybierali asystenci trenerów, natomiast poprowadzą je asystenci Steve’a Kerra (Alvin Gentry) oraz Mike’a Budenholzera (Kenny Atkinson).