Start sezonu NBA już jutro, Celtics zaczynają co prawda w środę, ale składy trzeba domykać już w najbliższych godzinach. Nic więc dziwnego, że w ostatnich dniach sporo zawodników zostało zwolnionych – dzisiaj dołączył do nich Will Bynum, na którego Bostończycy nie znaleźli chętnego. Przypomnijmy, że 32-latek został pozyskany kilkanaście dni temu przez C’s z Detroit Pistons w ramach transferu Joela Anthony’ego. Tym samym, w składzie Celtics jest w tym momencie dopuszczalna liczba piętnastu zawodników, a to oznacza, że sezon w zielono-białych barwach rozpocznie Dwight Powell, który miał na to bardzo małe szanse, gdy przychodził do Bostonu z Cleveland Cavaliers w transferze Keitha Bogansa.
Pełny skład Celtics możecie zobaczyć tutaj, warto jeszcze dodać, że Celtowie zdecydowali się zwolnić właśnie Bynuma, pomimo tego że miał on gwarantowany kontrakt na przyszły sezon wart $2.9 milionów dolarów, podczas gdy w zespole były też o wiele mniejsze kontrakty Phila Presseya czy wspomnianego już Powella. Zwolnienie zawodnika z gwarantowaną umową oznacza, że jego płaca nadal będzie się wliczać w salary cap zespołu, ale Celtowie tak czy siak będą prawie $2 miliony dolarów pod progiem luxury tax. Wracając jeszcze do Bynuma – nie zdołał on nawet założyć koszulki Celtics, tak więc bostońskim graczem był tylko formalnie.