Bass na wylocie z Bostonu

Zach Lowe z Grantland doniósł, że Celtics starają się jak mogą, by wytransferować Brandona Bassa, jednak nie mogą znaleźć żadnej satysfakcjonującej oferty na rynku transferowym. Przez satysfakcjonującą ofertę ma się oczywiście rozumieć ofertę, która będzie pokrywała obecną wartość 29-letniego skrzydłowego. A ta jest w tym momencie dość wysoka, bo Bass ma za sobą jeden z lepszych w karierze sezonów. Dodatkowo, wchodzi on w ostatni rok swojego kontraktu i za przyszły sezon zarobi $6.9 miliona dolarów, tak więc powinien być łakomym kąskiem dla wielu klubów, tym bardziej że Bass to bardzo solidna opcja stretch-four, a tego typu zawodnicy są w obecnych czasach bardzo w cenie.

Okazuje się jednak, że Celtics nie mogą znaleźć wystarczająco dobrej oferty. Około miesiąc temu ten sam Zach Lowe donosił, że Golden State Warriors mogli pozyskać Bassa za ich wygasające trade exception, ale pewien przestój w lidze spowodowany długim oczekiwaniem na decyzje najważniejszych wolnych agentów sprawił, że Warriors ostatecznie nie zrobili nic i ich wyjątek od wymiany po prostu wygasł. Sam Bass ma za sobą naprawdę dobry sezon, w czasie którego notował solidne 11.1 punktów oraz 5.7 zbiórek. Dodajmy do tego dobry półdystans, solidną defensywę, ale też spore doświadczenie i wysoką etykę pracy, a otrzymamy weterana, który mógłby znacząco pomóc wielu klubom walczącym o coś więcej w playoffs.

Nikogo nie powinno też dziwić, że Boston stara się Bassa wytransferować – nie jest on bowiem melodią przyszłości, a do tego na jego pozycji jest już w Bostonie dwóch młodych i utalentowanych zawodników w osobach Jareda Sullingera oraz Kelly Olynyka. Z drugiej strony, jego spadający kontrakt jest Celtom na rękę, gdyż są to kolejne spadające miliony na lato 2015, kiedy to Celtics powinni mieć naprawdę sporo miejsca w salary cap. Jeśli więc transferować Bassa to dlatego, aby nie zabierał minut młodym, ale transferować w taki sposób, by nie przyjmować w zamian kontraktów długoterminowych.

Pytanie brzmi więc, czy Danny Ainge zdoła znaleźć taką wymianę, w której zastąpi Bassa innym spadającym kontraktem, jednak nie będzie to zawodnik z pozycji silnego skrzydłowego. Wydaje się, że najlepszym momentem na wymianę Bassa był zeszły sezon, kiedy to Ainge powinien za wszelką cenę spróbować zrobić z Bassem coś podobnego, co udało się dokonać z Courtneyem Lee. Teraz Ainge będzie musiał zapewne poczekać aż do startu sezonu i prawdopodobnie dopiero przed trade deadline poszukać jakiejś dobrej wymiany za Bassa, choć z drugiej strony to nie transfer 29-letniego silnego skrzydłowego powinien być dla generalnego menedżera C’s priorytetem, lecz raczej pozbycie się kogoś z dwójki Jeff Green – Gerald Wallace.