Ainge pytał o Waitersa?

Plotek transferowych ciąg dalszy. Według Zacha Lowe’a z serwisu Grantland bostoński generalny menedżer – Danny Ainge – pytał o Diona Waitersa z Cleveland Cavaliers. Lowe zwraca uwagę, że Waiters jest dokładnie takim typem zawodnika, którym mogliby się interesować Celtics – kogoś, kogo można by kupić „tanim kosztem”, a kto zarabia stosunkowo mało pieniądze, bo jest jeszcze na debiutanckiej umowie. Waiters ma w Cleveland problemy, przed kilkoma tygodniami został nawet podobno wyrzucony z treningu, jest postrzegany jako zawodnik krnąbrny, ale też dalekie jest stwierdzenie, że to on jest główną przyczyną ostatnich problemów całego zespołu, a raczej po prostu ich częścią.

Mówi się, że Cavs mogliby oddać Waitersa, gdyby w zamian otrzymali wybór w pierwszej rundzie draftu, niekoniecznie tegorocznego. Celtics trochę takich wyborów zgromadzili, ale też trudno sobie wyobrazić, aby oddawali go za zawodnika takiego jak Waiters, który może i ma sporawy upside, a jego pozyskanie nie jest przesadnie dużym ryzykiem to jednak może totalnie nie wypalić, nawet grając w innym klubie niż Cavaliers. Wybory w pierwszej rundzie draftu są bowiem w tym momencie o wiele bardziej wartościowe.

Można być jednak pewnym, że Ainge wykona jeszcze sporo telefonów w kolejnych dniach, pytając głównie o młodych zawodników. Z drugiej strony,  ciekawe czy rzeczywiście pytał on o Waitersa – a więc kolejnego rzucającego obrońcę – który potencjalnie mógłby wychodzić w Bostonie nawet w pierwszej piątce, podczas gdy w składzie jest Avery Bradley, który tego lata podpiszę swoją drugą w karierze umowę. Tak swoją drogą, zgadnijcie, kto jest zawodnikiem A, a kto jest zawodnikiem B.