#55 DZIEWIĘĆ!

Nowy sezon, nowe wyzwania. Nie tylko przed naszą drużyną. Nowe wyzwanie postawiłem tez sobie. Moi redakcyjni koledzy po każdym spotkaniu piszą recapy, ja postanowiłem w tym sezonie w pewnym stopniu usystematyzować cykl „Statystycznie patrząc”. Po każdym spotkaniu dostaniecie taką analizę jak dzisiejsza. Przyjrzę się grze naszego zespołu i poszczególnym zawodnikom bardziej szczegółowo. Opis meczu i podstawowe informacje o zdobyczach punktowych to jedno, a analiza słabych i mocnych stron zespołu i zawodników to inna sprawa. Myślę, że taka forma i wiedza jaką zamierzam wam przedstawić to zupełnie nowa jakość. Startujemy!

Jeszcze tylko 9 zwycięstw, żeby zagwarantować sobie bilans 50% który od dawna starcza na wschodzie do awansu do gier posezonowych. Jesteśmy na dobrej drodze. Martwią tylko to porażki z czerwonymi latarniami ligi – brak nam jeszcze wyrachowania, ale to przyjdzie z czasem.

Był to chyba najbardziej widowiskowy mecz jaki zagraliśmy w tym sezonie. Można zacząć obstawiać ile w przyszłym sezonie meczów Bostonu będzie w krajowej TV – naście? O tak – ogląda się nas wybornie – wprawdzie serce kibica Celtów zawsze narażone na zawał, ale coś za coś. Obecność w krajowej TV ma też plusy – sędziowie mniej się „mylą”.

Większość tych enigmatycznych danych w tabeli znacie, jeśli będzie coś nowego to wyjaśnię w tekście. W nawiasach ilość zdarzeń do konkretnej pozycji.

 Off Rtg  Def Rtg  Pace  Ast % OReb% DReb%
122,7 119,6 102,1 72,3 18,6 79,5

Mecz wcale najszybszy nie był, ale ratingi potężne. Świetnie dzieliliśmy się piłką i zupełnie nie istnieliśmy na atakowanej desce. Za to na bronionej szło nam naprawdę dobrze pomimo obecności Jordana, który chyba zrobił w tym meczu swój rekord skuteczności rzutów osobistych. Za to na szczęście inni zawodnicy Clippers nie trafiali rzutów osobistych bezbłędnie i dzięki temu udało nam się wygrać ten mecz, choć sytuacja była parę razy mocno niekorzystna. Gdy zaczynała się dogrywka a nie mogliśmy już grać Smartem i spadł właśnie Crowder to miałem czarny scenariusz przed oczyma.

Amir niewidoczny – zagubiony jak kilka dni temu Olynyk. No ale trzeba mu oddać, że 3 razy bronił rim i 2 razy udanie.i

Gruby (nomen omen) mecz Jareda. Największe wrażenie robi 50% rim protection.

Zawsze chcę oglądać takiego Smarta – ZAWSZE!!!

Evan zagrał mecz bez straty piłki – czwarty w tym sezonie, 3 z nich wygraliśmy.

Azja odebrał przed meczem koszulkę All-Stara i zagrał jak All-Star.

Olynyk wprawdzie zrobił 7 punktów w 10 minut, ale skuteczność… Najważniejszą informację przekazał dziś Danny – Kelly czuje się OK i będzie po ASW gotowy do gry.

Rok temu przed ASW mieliśmy 20 zwycięstw. Poprawiliśmy nasz bilans o 12, ale to nie wygląda tak okazale – więc napisze inaczej. JESTEŚMY O 60% LEPSI NIŻ ROK TEMU!