#53 DZIESIĘĆ!

Nowy sezon, nowe wyzwania. Nie tylko przed naszą drużyną. Nowe wyzwanie postawiłem tez sobie. Moi redakcyjni koledzy po każdym spotkaniu piszą recapy, ja postanowiłem w tym sezonie w pewnym stopniu usystematyzować cykl „Statystycznie patrząc”. Po każdym spotkaniu dostaniecie taką analizę jak dzisiejsza. Przyjrzę się grze naszego zespołu i poszczególnym zawodnikom bardziej szczegółowo. Opis meczu i podstawowe informacje o zdobyczach punktowych to jedno, a analiza słabych i mocnych stron zespołu i zawodników to inna sprawa. Myślę, że taka forma i wiedza jaką zamierzam wam przedstawić to zupełnie nowa jakość. Startujemy!

No to zaczynamy odliczenie! Zostało 10 zwycięstw do (miejmy nadzieję) zakwalifikowania się do PO.

Usadowiliśmy się na 3 miejscu na wschodzie i to na tyle mocno, że pojedyńcza porażka nas nie strąci z podium – no ale do końca sezonu zasadniczego jeszcze sporo spotkań do rozegrania.

Sam mecz był rozgrywany o ludzkiej porze dla Starego Kontynentu – zdecydowany plus, gdy po meczu nie ma dylematu – kłaść się jeszcze spać, czy robić śniadanie ;)

Obie drużyny grały z identycznym nastawieniem – atakujemy! Jak trafimy do kosza to poczekamy, aż przeciwnik trafi do kosza i atakujemy dalej.

Większość tych enigmatycznych danych w tabeli znacie, jeśli będzie coś nowego to wyjaśnię w tekście. W nawiasach ilość zdarzeń do konkretnej pozycji.

 Off Rtg  Def Rtg  Pace  Ast % OReb% DReb%
116,8 107,8 110,0 66,7 32,4 84,1

Poza asystami to takich statystyk nie widzimy często. Nawet w zbiórkach – bo zdemolowaliśmy ich na deskach, a przecież Kuzyn, WCS i Kosta nie są filigranowi. Niedawno pisałem, że skuteczność 44% za 3 punkty w meczu za szybko się nie powtórzy a tu prosze… 54%. No ale wszędzie graliśmy niesamowicie skutecznie – w 1 strefie 71%, w 2 strefie 50%, w 3 strefie 60% i w 5 strefie 63%. W obronie… jakiej obronie :D

Crowder nadal nie wygląda jak przed urazem – ja wiem, że za chwilkę ASW i tydzień odpoczynu. Może i lekarze go dopuszczają, ale gołym okiem widać, że nie jest na 100% gotowy.

Amir zagrał naprawdę dobrze, ale… znowu krócej od Zellera. Moja teoria, że to Amiru jest w handlu dostała kolejne dane ;)

Jeżeli Jared trafia wszystkie rzuty w 1, 2, 3 i 5 strefie to wiedz, że coś sie dzieje.

Po meczu z Cava trzeba było szukać Olynyka – nie do końca się odnalazł bo w ataku razem z Jerebko mieli ratingi poniżej 90 – wszyscy poza nimi mieli rating ofensywny grubo ponad 100.

Zeller w lutym zrobił więcej bloków niż przez całą resztę sezonu.

No ale też Zeller miał aż 4 straty – ostatni raz więcej strat w meczu niż 3 miał 28 grudnia 2012 roku – nie idź tą drogą Tyler.

W lutym Jared średnio zbiera 4,5 piłki – w grudniu tych zbiórek było o prawie 5 więcej na mecz.

No to teraz Antek i spółka. Przegrali 5 ostatnich meczów – my możemy zanotować 5 zwycięstwo z rzędu.