Nowy sezon, nowe wyzwania. Nie tylko przed naszą drużyną. Nowe wyzwanie postawiłem tez sobie. Moi redakcyjni koledzy po każdym spotkaniu piszą recapy, ja postanowiłem w tym sezonie w pewnym stopniu usystematyzować cykl „Statystycznie patrząc”. Po każdym spotkaniu dostaniecie taką analizę jak dzisiejsza. Przyjrzę się grze naszego zespołu i poszczególnym zawodnikom bardziej szczegółowo. Opis meczu i podstawowe informacje o zdobyczach punktowych to jedno, a analiza słabych i mocnych stron zespołu i zawodników to inna sprawa. Myślę, że taka forma i wiedza jaką zamierzam wam przedstawić to zupełnie nowa jakość. Startujemy!
Piękne zespołowe zwycięstwo. Cegiełkę do tej wygranej dołożył każdy zawodnik stałej rotacji. Gdyby chcieć wyróżnić tylko jednego zawodnika, to każdy może tu wpisać swojego pupila i będzie prawidłowo. Choć ten run Olynyka w 2 kwarcie to poezja. Tego nam brakowało w ostatnich przegrywanych seryjnie meczach – dobrej ofensywy na każdej pozycji. Choć – nie zdobyć ani jednego punktu przez ostatnie 250 sekund meczu… no spory wyczyn.
Większość tych enigmatycznych danych w tabeli znacie, jeśli będzie coś nowego to wyjaśnię w tekście. W nawiasach ilość zdarzeń do konkretnej pozycji.
Off Rtg | Def Rtg | Pace | Ast % | OReb% | DReb% |
111,7 | 96,0 | 106,0 | 71,4 | 32,1 | 81,3 |
Udział punków po asystach powyżej 70% to wynik fenomenalny. Właśnie to cechuje najlepsze drużyny i najlepsze systemy – koszykówka to sport zespołowy. Tym razem na desce zagraliśmy bardzo dobrze i to po obu stronach parkietu. Doskonaly rating ofensywny, no ale nikt tym razem nie zawodził w ataku – nie licząc skuteczności Smarta, ale i tak jak na jego ostatnie ceglenie było dobrze.
0-5 Ft | 5-9 Ft | 10-14 Ft | 15-19 Ft | 20-24 Ft | 25-29 Ft | |
Off | 52,5(40) | 0,0(3) | 50,0(2) | 28,6(14) | 50,0(30) | 14,3(7) |
Def | 38,2(34) | 60,0(5) | 12,5(8) | 57,1(14) | 40,0(20) | 28,6(7) |
Popatrzmy jak graliśmy w ataku i obronie w poszczególnych strefach. Dobra pierwsza strefa w naszym wykonaniu i w ataku, i w obronie. Zatrzymaliśmy Słońca na niskim procencie, a dodatkowo oddali tam mniej rzutów od nas. To samo w piatej strefie – siedziało nam, a zawodników z Phoenix potrafiliśmy tam ograniczyć. Oczywiście nie wszystko było idalne, bo w mid znowu za dużo rzutów.
Amir – fantastyczna skuteczność co spowodowało ofensywny rating 120,8 – jak na zawodnika, który przyszedł do zespołu z Bostonu, żeby tylko bronić – mega sprawa. Rim protection na 40% – fantastycznie, ale wyobraźcie sobie, że reszta wysokich była lepsza.
Avery – skutecznośc nadal słaba, ale wreszcie trafił zza łuku. Defensywny rating 93,7 – czyli dobrze, byłoby bardzo dobrze, ale byli lepsi w drużynie i to dużo lepsi. Mam nadzieje, że Bradley się rozkręca i wróci do dyspozycji z listopada.
Evan – nieprzeszkadzał, tyle dobrego można napisać – jeden rzut celny, jedna zbiórka i jeden przechwyt. Rating netto ujemy, niewiele bo -5,7 ale jednak ujemny.
Isaiah – „tylko” 19 punktów ;) Azja zagrał swoje i zagrał dla drużyny. Nie szukał na siłę rzutów, widział innych Celtów i ładnie prowadził grę. Niczego więcej nie oczekuję.
Jae – ofensywny rating 125,9 to drugi najlepszy w zespole, defensywny rating 86,1 to drugi najlepszy w zespole. Linijka 17 pkt, 6 zb, 5 as, 3 stl i 2 blk to POTĘGA. Jak go można nie uwielbiać??? No jak?
Jared – najlepszy w zespole rating i ofensywny, i defensywy – odpowiednio 133,7 i 85,1. Jared na double-double i chyba każdy kibic chce oglądać takiego Sullingera. Rim protection na 28% – doskonale, ale nie był w tym najlepszy w zespole.
Jonas – wreszcie nie dał mi powodów, żeby przeklinać pod nosem gdy miał piłkę w rekach i oddawał rzut. W ostatnim czasie to dość niezwykłe.
Kelly – w 2 kwarcie dał sygnał do ataku – zaczął od przechwytu a potem sam zdemolował zespól z Arizony. Rim protection 12,5% a co ważne, miał najwięcej interwencji pod samą obręczą w zespole, aż 8 i tylko raz pozwolił na celny rzut.
Marcus – „rondelkowe” statystyki zanotował Marcus – nawet skuteczność. Smart na triple-double to miód na serce kibica Bostońskiej drużyny.
Do następnego spotkania.