# 1 Draft Combine 2015

Jak wiecie właśnie w tych dniach w Chicago odbywa sie Draft Combine. Coroczne mierzenie, ważenie, testowanie i rozmawianie z zawodnikami zaproszonymi na to wydarzenie. Jest to dość istotne wydarzenie dla takich organizacji jak nasza, która nie ma szans na najwyższy wybór, ale może zorientować się kto jest kim zainteresowany. My interesujemy się sporą grupą zawodników. Podczas trwania tego mini święta koszykówki będę starał się przedstawić wszystko co dotyczyło naszej organizacji, a co wydarzyło się w samym środku polskiej nocy. Mam nadzieję, że czas pozwoli mi to robić codziennie aż do końca Draft Combine. Startujemy z wiadomościami z pierwszego dnia wywiadów i gierek.

W Chicago nie ma Danny’ego. Walczy w domowych pieleszach z grypą.

Boston wraz z Indianą są określani jako najbardziej aktywne organizacje w tych dniach w całej NBA.

Pełna lista zawodników z którymi sztab Bostonu rozmawiał pierwszego dnia:
Willie Cauley-Stein – C, Justin Anderson – SF, Bobby Portis – PF, Robert Upshaw – C, Anthony Brown – SG/SF, Stanley Johnson – SF, Kelly Oubre – SF, Dez Wells – SG/SF, Chris McCullough – PF, Terry Rozier – PG, Justise Winslow – SF, Christian Wood – PF, Tyus Jones – PG. Jak widzicie nie ma na niej żadnego zawodnika typowego dla pozycji SG, a dwaj zawodnicy jak Brown i Wells to czwartoroczniacy typowani do wyborów w drugiej rundzie.

Zawodnicy już zaproszeni drugiego dnia na rozmowy to w tej chwili: Devin Booker – SG/SF, Myles Turner – C, Kevon Looney – SF/PF, Pat Connaughton – SG/SF, Jordan Mickey – PF/C.

Willie Cauley-Stein zrobił na sztabie Bostonu doskonałe wrażenie.

Bardzo dobrze do rozmowy z naszym sztabem przygotowany był Stanley Johnson, który zna się z Bradem Stevensem z czasu gdy ten trenował Butler. Stanley był obserwowany od najmłodszych lat.

Justin Anderson jest poważnie brany pod uwagę przy picku 28. Jego obrona i łatwość trafiania „trójek” to to co potrzebuje Stevens.

Każdy z zawodników zaproszony przez Celtów na rozmowy odbędzie w Bostonie trening indywidualny.

Podczas gierek 5v5 doskonale wypadł Rakeem Christmas 20 pkt, 6 zb i 1 blk. Szkoda że ten PF/C ma tylko 6’9 w obuwiu.

Bardzo dobrze zaprezentował się Mouhhamadou Jaiteh – C, 6’10″5 – 12 pkt, 10 zb i 1 blk.

Pierwszego dnia Robert Upshaw rozmawiał tylko z naszą organizacją.

Miami Heat z nikim nie rozmawiało – czyżby ich 10 pick był w handlu?

RJ Hunter określił Boston jako młode SAS w budowie – coś mi sie wydaje że miał 4 lata jak SAS się budowało z Timurem :D

W rankingu najczęściej komplementowanych przez zawodników organizacji prowadzi Boston a indywidualnie Brad Stevens. Taka drobnostka a cieszy.

Na zakończenie – po wczorajszym moim przedstawieniu Roberta Upshawa pojawiło się bardzo fajne wideo z nim w roli głównej. Niezawodni ludzie z draftexpress.com (cheers!) obserwowali i rozmawiali z Robertem jeszcze przed Draft Combine. Owocem ich spotkania podczas treningcamp w Santa Barbara jest ten oto materiał. Rzuciły mi się w oczy dwie rzeczy – rzuty z dystansu które oddawał i TRAFIAŁ, oraz język jakim mówi Robert. On mówi po angielsku – co w tym dziwnego? Bo większość zawodników z NCAA mówi tylko i wyłącznie w slangu z getta i MTV. No zaimponił mi chłopak kolejny raz…