Kontuzja Gordona Haywarda oraz dwie porażki w pierwszych trzech meczach w pierwszym tygodniu sezonu znacznie obniżyły wartość Boston Celtics. Podopieczni Brada Stevensa po raz pierwszy w ciągu ostatniego roku znaleźli się poza pierwszą dziesiątką cotygodniowych rankingów publikowanych przez NBA.com oraz ESPN i obecnie są oceniani jako piąta siła Eastern Conference. Liderem obu klasyfikacji jest ekipa Houston Rockets, która już podczas Opening Night zgłosiła swoją poważną kandydaturę do The Finals, wygrywając zaskakująco w Oakland z obrońcami tytułu. W nowych rankingach zauważalna jest ogromna dysproporcja pomiędzy ekipami ze Wschodu i Zachodu oraz spore awanse Timberwolves i Grizzlies.
Dużą część uzasadnienia rankingów dziennikarze poświęcili C’s rozważając nad stylem i wizją gry drużyny w związku z nieobecnością Haywarda. Przytoczona została m.in. wypowiedź Brada Stevensa, który powiedział, że „zespół będzie próbował pozostać przy tym co wypracował, jednak jest zmuszony wprowadzić pewne istotne zmiany.”. Szkoleniowiec bostońskiej drużyny pochwalił również Ala Horforda za występ w Filadelfii, podczas którego Dominikanin oddał szesnaście prób z gry w porównaniu z ledwie osiemnastoma rzutami w meczach z Cavs i Bucks – kwitując: „To dobry krok we właściwym kierunku.”.
W poprzednim tygodniu mieliśmy problemy z grą ofensywną i to widać na tle osiągniętego wskaźnika OffRtg: 97.3 (24. miejsce w lidze). Zdecydowanie lepiej było w postawie defensywnej i w tym aspekcie zamykamy pierwszą dziesiątkę z DefRtg: 99.9.
Celics zanotowali największy spadek w całej stawce w porównaniu do przedsezonowych rankingów opublikowanych w poprzedni poniedziałek. Dziennikarze NBA.com i ESPN zgodnie przesunęli Celtów o dziewięć pozycji w dół i usytuowali odpowiednio na 14. i 15. miejscu.
John Schumann z NBA.com zwraca uwagę na powszechnie znany fakt, że absencja Haywarda automatycznie zwiększyła oczekiwania stawiane wobec m.in. Jaylena Browna, Marcusa Smarta i Jaysona Tatuma, którzy aktualnie wspólnie są 9/32 3p FG. Dziennikarz oficjalnej strony rozgrywek zauważa jednak niepokojącą statystykę, iż w poprzednim sezonie Brown i Smart byli klasyfikowani jako jedni z 44 najmniej skutecznych graczy w jump shoot spoza pomalowanego.
Z kolei fachowcy z ESPN przypominają, jak ważna dla Celtics jest strata zawodnika, który w sześciu kolejnych sezonach poprawiał swoje osiągnięcia punktowe. Ponadto, nie bez echa przeszła słaba skuteczność Kyriego Irvinga, który w pierwszym tygodniu trafiał na poziomie 37% FG, przy aż 46% FG na otwarcie poprzednich rozgrywek.
Warto też odnotować świetną postawę ex-Celta Evana Turnera, który w trzech pierwszych meczach barwach Trail Blazers osiągnął najlepszy w lidze wskaźnik Player Efficiency Rating na poziomie +61.
Najlepsza dziesiątka NBA.com Power Ranking (Week #2):
1. (+1) Houston Rockets
2. (+1) San Antonio Spurs
3. (-2) Golden State Warriors
4. (+5) Minnesota Timberwolves
5. (-1) Cleveland Cavaliers
6. (+10) Memphis Grizzlies
7. (-) Washington Wizards
8. (-) Toronto Raptors
9. (+3) Utah Jazz
10. (-) Los Angeles Clippers
…
14. (-9) BOSTON CELTICS
16. (-1) Miami Heat
28. (-) New York Knicks
Najlepsza dziesiątka ESPN Power Ranking (Week #2):
1. (+2) Houston Rockets
2. (+3) San Antonio Spurs
3. (-2) Golden State Warriors
4. (-1) Cleveland Cavaliers
5. (+2) Washington Wizards
6. (+4) Toronto Raptors
7. (-3) Oklahoma City Thunder
8. (+5) Milwaukee Bucks
9. (+2) Los Angeles Clippers
10. (-1) Minnesota Timberwolves
…
14. (-9) BOSTON CELTICS
17. (+1) Miami Heat
28. (-1) New York Knicks
*CBSSports nie opublikowało jeszcze kolejnego Power Rankings.