Koniec Euroligi dla Zizica

Ante Zizic zakończył w piątek rozgrywki tegorocznej Euroligi, odpadając wraz ze swoim zespołem w starciu z Realem Madryt. Darussafaka jako ósmy zespół sezonu regularnego starała się sprawić niespodziankę i wygrała nawet jeden mecz w stolicy Hiszpanii, ale Królewscy potwierdzili tylko, dlaczego byli najlepszą drużyną sezonu i wygrali oba spotkania w Turcji, eliminując Zizica i jego kolegów z rozgrywek. Chorwat wystąpił w czterech meczach i wszystkie rozpoczął od pierwszej minuty, będąc jednym z najbardziej efektywnych zawodników swojego zespołu. Najlepiej poszło mu w meczu numer trzy, kiedy to zapisał na konto 20 punktów, pięć zbiórek oraz dwa bloki. Teraz przed tureckim zespołem walka w lidze TBL.

Zizic ma za sobą udane rozgrywki Euroligi, które rozpoczął na przełomie roku, kiedy to przeniósł się z Cibony na zasadzie wypożyczenia do tureckiego zespołu, którego trenerem jest David Blatt. Zizic od początku spisywał się bardzo solidnie, grając efektywnie i niekiedy także bardzo efektownie. Jego średnie z sezonu regularnego (16 meczów, 13 startów i średnio prawie 22 minuty w każdym spotkaniu) to 8.3 punktów (60.9 FG%) oraz 6.8 zbiórek, w tym 3.2 zebranych piłek na atakowanej tablicy, co było najlepszym wynikiem w lidze.

W fazie play-off Darussafaka mierzyła się z prawdopodobnie najlepszym zespołem na świecie niegrającym w NBA. Real Madryt zakończył sezon regularny na pierwszym miejscu, ale turecki zespół sprawił niespodziankę i wygrał w meczu numer dwa. Niestety, w dwóch spotkaniach u siebie Darussafaka nie potrafiła wygrać i to Real awansował do Final Four. Zizic w tych czterech meczach notował średnio 12.0 punktów (79.2 FG%) oraz 6.3 zbiórek, spędzając na parkiecie przeciętnie nieco ponad 21 minut. W trzecim meczu zapisał na konto 20 oczek:

Teraz przed tureckim zespołem walka w lidze TBL, a więc w rodzimych rozgrywkach, gdzie na kilka kolejek przed końcem sezonu regularnego Darussafaka zajmuje piąte miejsce i ma już zapewnioną grę w fazie play-off. Zizic po zakończeniu sezonu wróci z wypożyczenia do Cibony, a latem zapewne już na stałe przeniesie się do Bostonu i wszystko wskazuje na to, że nie tylko zagra dla Celtics w lidze letniej, ale też znajdzie się w składzie na przyszły sezon. Przypomnijmy, że 20-latek określany jest mianem jednego z najlepszych europejskich podkoszowych.