Trójka koszykarzy Maine Red Claws dostąpiła w niedzielę zaszczytu występu w meczu gwiazd NBA Development League rozgrywanego w hali Mercedes-Benz Superdome w Nowym Orleanie i miała swój udział w skromnym zwycięstwie Wschodu nad Zachodem 105:100. Wśród graczy, którzy na co dzień reprezentują barwy bostońskiej afiliacji, najlepiej spisał się Abdel Nader. Egipcjanin w trakcie dziewiętnastominutowego pobytu na parkiecie uzbierał 16 pts przy pięćdziesięcioprocentowej skuteczności. Gorzej od swojego kolegi wypadli starter Marcus Georges-Hunt i rezerwowy Jalen Jones, którzy zdobyli odpowiednio osiem i pięć punktów. Podczas wczorajszego meczu mogliśmy również zobaczyć byłych graczy Celtics.
Bez względu na osiągnięte ostatecznie wartości statystyczne, wczorajszy wieczór z pewnością był jednym z najprzyjemniejszych w koszykarskiej karierze dla całej trójki koszykarzy Maine Red Claws. Każdy z nich po raz pierwszy został wybrany głosami kibiców i trenerów do gry w prestiżowym All-Star Game D-League, który w tym roku, podobnie jak weekend gwiazd NBA, został rozegrany w największym mieście stanu Luizjana.
W wyjściowej piątce Eastern Conference mogliśmy zobaczyć Marcusa Georgesa-Hunta (22 min, 8 pts, 4/9 FG, 0/3 3pFG, 4 reb, 2 ast), który w piątek zakończył swój krótki epizod w zespole Miami Heat, zainicjowany na początku lutego podpisaniem dziesięciodniowego kontraktu i wspólnie z Abdelem Naderem (19 min, 7/15 FG, 2/5 3pFG, 4 reb, 2 ast) i Jalenem Jonesem (17 min, 5 pts, 2/8 FG, 1/5 3pFG, 4 reb, 1 ast, 1 stl) wraca do Portland w stanie Maine, aby śrubować bilans MRC w ostatnim etapie Regular Season.
Podczas głównego wydarzenia D-League All-Star Week, mieliśmy również inne bostońskie akcenty. W drużynie Wschodu zagrał Jordan Crawford (14 min, 4 pts, 2/8 FG, 3 reb, 2 ast), zaś w drużynie konferencji zachodniej jako starter wystąpił Vander Blue (20 min, 5/9 FG, 2/5 3pFG, 3 reb, 4 ast, 1 stl), a więc gracze, którzy w przeszłości biegali na parkietach NBA w koszulce C’s.
MVP spotkania został wybrany Quinn Cook reprezentujący afiliację Cleveland Cavaliers – Canton Charge, który poflirtował z triple-double i w ciągu 25 minut zanotował 18 pts (7/10 FG, 4/6 3pFG), 7 reb, 12 ast.