Łatwe zwycięstwo z Nets

Boston Celtics po raz drugi pokonują Brooklyn Nets, odnosząc tym samym szóste kolejne zwycięstwo w tegorocznym preseasonie. Bostońscy zawodnicy nie mieli żadnych problemów z drużyną Nets, już w pierwszej kwarcie wychodząc na 13-punktowe prowadzenie i choć ekipa z Brooklynu zdołała jeszcze potem znacząco zmniejszyć straty to jednak rezerwowi Celtics przeprowadzili udaną kontrę i wygrali 120-99. Najlepszym strzelcem bostońskiego zespołu był w końcu Isaiah Thomas, który zagrał tylko w pierwszej połowie, ale to nie powstrzymało go przed zdobyciem game-high 19 punktów. Przed Celtami jeszcze tylko jeden mecz preseasonu, czyli starcie z New York Knicks.

BOXSCORE

Isaiah miał 19 punktów do przerwy, grając w końcu skutecznie i do kosza, a Celtics już po 24 minutach prowadzili 62-50. Decydujący atak miał jednak miejsce w drugiej płowie, którą to drugi unit rozpoczął w słabym stylu (Nets zrobili run 19-9), lecz seria punktowa Bostończyków (po trzy punkty zdobyli kolejno Mickey, Hunter, Rozier, a potem jeszcze Jerebko oraz Young) spowodowała, że w zasadzie już od trzeciej kwarty mecz chłodził się w zamrażarce, a gospodarze mogli spokojnie dowieźć do końca zwycięstwo.

Z ławki dobre zawody rozegrali m.in. Jaylen Brown (12 punktów) czy James Young (10 oczek), który to w końcu zaliczył mecz lepszy od RJ Huntera i pokazał się nawet z fajnej strony w defensywie. Znów dobre wsparcie z ławki dał Terry Rozier, a aż 12 minut dostał na przykład Ben Bentil, który jednak w tym czasie zdołał uciułać ledwie trzy punkty i pięć zbiórek. Z efektownej strony pokazał się za to Jordan Mickey, który to do jednego bloku dołożył dwa energetyzujące wsady. Koniec preseasonu już w środę!