Jaylen Brown będzie najprawdopodobniej pierwszym zawodnikiem z tegorocznej klasy draftu, który zostanie sprawdzony na treningu w Bostonie dwa razy. Wszystko wskazuje na to, że dołączą do niego także Jamal Murray i Buddy Hield – wszystko to w obliczu coraz bliższego draftu, w którym Celtowie mają trzeci wybór i zdaje się, że cały czas nie są w pełni przekonani, którą z opcji wybrać. Eksperci zgadzają się chyba w tym, że Danny Ainge wybierać będzie spośród czterech zawodników (do powyższej trójki należy dołączyć jeszcze Dragana Bendera), wciąż natomiast nie jest do końca pewne, kto to rzeczywiście będzie. No i jest jeszcze ta jedna opcja, czyli próba transferowania tego picku do innego zespołu.
Draft już w czwartek. Za nami finały NBA, które były dość emocjonujące przede wszystkim w tym jednym, ostatnim meczu, a to oznacza, że prawie oficjalnie skończył się sezon 2015/16. No ale przecież już zaraz rozpocznie się ten kolejny – najpierw draft, potem gorący okres wolnej agentury, ale też ligi letnie, w których Celtowie jak co roku wezmą udział (o tym więcej w najbliższych dniach). W tych poprzedzających draft dniach gorąco jest także w Bostonie, gdzie drużyna przeprowadza ostatnie workouty przed naborem:
- Jaylen Brown ma wrócić na workout numer dwa i w tym celu ma nawet odpuścić trening dla Minnesota Timberwolves. Źródła donoszą też jednak, że także Jamal Murray oraz Buddy Hield mają raz jeszcze pojawić się w Bostonie. Austin Ainge przypomina, że dwa lata temu Marcus Smart wypadł koszmarnie podczas pierwszego treningu, ale bostoński sztab od początku tak go lubił, że chciał zobaczyć go w akcji po raz kolejny. Ainge wyjaśnia, że za takim postępowaniem stoją też inne powody jak np. kolejne testy klubowych lekarzy i wszystko to sprowadza się do jednego: C’s chcą mieć jak najwięcej informacji.
- Chad Ford z ESPN donosi tymczasem, że Celtowie bardzo poważnie rozważają wybór właśnie Browna, ale w tym momencie w tym „pierwszym koszyku” z nazwiskami zawodników, którzy mogą zostać wybrani z trójką są też Murray, Kris Dunn oraz Marquesse Chriss. Tak, nie ma tutaj Hielda oraz Dragana Bendera.
- Bender jest natomiast w gronie zawodników, którzy jeszcze przed draftem zaprezentują się Danny’emu Ainge’owi i spółce – nastąpi to już we wtorek 21 czerwca. Nadal nie wiadomo z kolei, czy w Bostonie pojawi się wspomniany Dunn, którego obóz kilka tygodni temu zapowiedział, że nie udostępni Celtom informacji medycznych, choć sam zainteresowany powiedział ostatnio, że nie ma nic przeciwko grze w barwach C’s i nie wykluczył, że jednak zaprezentuje się na treningach kilku zespołom.
- Powoli kończymy także nasze przeddraftowe przygotowania – za nami już kilkanaście profili, a przed nami jeszcze tylko dwie sylwetki (poniedziałek – Jaylen Brown, wtorek – Dragan Bender) oraz dwie dodatkowe listy (w środę) z ciekawymi zawodnikami na okolice przełomu pierwszej/drugiej rundy (dwie, bo na jednej będą Amerykanie, a na drugiej gracze spoza USA) i wpis (na czwartek) odnośnie tych trzech graczy, którzy raczej na pewno nie zostaną przez Celtów wybrani, ale jeśli jednak to byłaby to wielka niespodzianka.