C’s uzupełnili skład skrzydłowym

Jak poinformował Shams Charania z Yahoo! Sports, Boston Celtics podpisali 2-letnią umowę ze skrzydłowym Johnem Hollandem. Umowa obowiązuje do końca tego sezonu, natomiast na przyszły jest niegwarantowana. Celtowie uzupełnili tym samym skład i mają obecnie maksymalną liczbę 15 zawodników w składzie. Kibice Celtics mogli bliżej poznać Hollanda przy okazji ostatnich meczów Maine Red Claws. 27-latek występował bowiem ostatnio w zespole Canton Charge, który przed kilkoma dniami wyeliminował afiliację Celtów w pierwszej rundzie fazy play-off w D-League. Wielki udział miał w tym właśnie Holland, który w spotkaniu numer jeden zdobył 30, a w spotkaniu numer dwa 27 punktów.

Brad Stevens od dawna powtarzał, że Celtowie poszukają przede wszystkim zawodnika wszechstronnego, by uzupełnić skład. Holland dał się poznać właśnie jako taki gracz, a te ostatnie występy utwierdziły chyba włodarzy bostońskiego klubu, że podpisanie z nim kontraktu będzie dobrym ruchem. W tych dwóch meczach przeciwko Red Claws, w których łącznie zdobył 57 oczek, trafił 10/17 trójek, a na przestrzeni całego sezonu (37 spotkań) jego średnie to 16.0 punktów oraz niezła, bo prawie 37-procentowa skuteczność zza łuku.

Holland to absolwent bostońskiego uniwersytetu, gdzie spędził cztery solidne lata. W drafcie w 2011 roku nie został jednak wybrany, dlatego też zawodową karierę rozpoczął we Francji. Potem grał jeszcze w Hiszpanii i Turcji, zaliczając też letnie epizody w barwach Thunder, Heat, Timberwolves i Spurs. Urodzony na Bronksie, ale na arenie międzynarodowej reprezentuje Puerto Rico. Drugi rok umowy Hollanda jest niegwarantowany, co Danny Ainge będzie mógł wykorzystać latem. W podobny sposób C’s pozyskali przed rokiem Chrisa Babba.