Crowder może wrócić wcześniej

Jae Crowder pozostaje poza grą od prawie tygodnia – kontuzji kostki doznał w trzeciej kwarcie meczu z Houston Rockets, w którym ostatecznie triumfowały właśnie Rakiety. Potem opuścił także starcia z Indiana Pacers oraz Oklahoma City Thunder, a bez niego bostońska drużyna wyglądała znacznie gorzej i w obu tych pojedynkach musiała uznać wyższość rywali. Jest jednak szansa, że Crowder do gry wróci wcześniej. Początkowo coach Brad Stevens powiedział dziennikarzom, że będą to “co najmniej dwa tygodnie”, a to oznaczałoby, że 25-latek najwcześniej na parkiet mógłby wrócić dopiero na 5-meczowy wyjazd Celtów na Zachód. Ale sam zainteresowany zdradza, że może wyprzedzić zakładany okres przerwy.

Absencja Crowdera w takim momencie – po czwartkowych meczach Celtowie awansowali co prawda z piątego na czwarte miejsce, ale mają taki sam bilans jak Miami Heat oraz Charlotte Hornets – to spory cios dla bostońskiego zespołu, dlatego też wcześniejszy powrót skrzydłowego na parkiet byłby znakomitą informacją. Oczywiście, lekarze nie będą tego powrotu przyspieszać i Crowder sam podkreśla, że trzeba być ostrożnym, ale dodaje przy tym, że obrzęk na kostce znacznie się pomniejszył, dlatego też pozostaje optymistą.

Jednocześnie, niski skrzydłowy Celtics przyznał, że odczuwa ból i w związku z tym trzeba do tego wszystkiego podejść z należytą ostrożnością. Zapewnia też jednak, że nadal będzie pracował wspólnie z lekarzami, aby wrócić na parkiet tak szybko, jak tylko jest to możliwe. Crowder ma też oczywiście problem z samą przerwą, bo nigdy wcześniej nie musiał pauzować tak długo, a jak sam przyznaje – trudno jest powiedzieć sobie samemu, że jest się kontuzjowanym. Tym bardziej, że ssą to dopiero pierwsze opuszczone mecze Crowdera w Bostonie.

p.s. tymczasem Stevens potwierdził w piątek, że Jonas Jerebko w ten weekend nie zagra.