Aldridge i Matthews celem Celtics?

Według A. Sherroda Blakleya z CSNNE istnieje 35-40 procent, że LaMarcus Aldridge wyląduje tego lata w Bostonie. Tego typu zabawy w stawianie procentów powinniśmy jednak zostawić barmanom, ale Blakley dodaje także, że Celtics prócz Aldridge’a mogą próbować ściągnąć przy okazji innego gracza Portland Trail Blazers – Wesa Matthewsa, który jest dobrym przyjacielem LaMarcusa. Według reportera stacji CSNNE, jeśli taka okazja się nadarzy to drużyna powinna bez wahania obu zawodników sprowadzić do Bostonu. Blakley powiedział także inną oczywistą oczywistość, czyli to, że Aldridge będzie szukał takiego zespołu, który da mu największą szansę na jak najdłuższy pobyt w fazie play-off.

Pytanie tylko, czy taką drużyną są, a raczej będą, Boston Celtics. Jest bardzo dobry młody trener, jest utalentowany młody trzon, ale brakuje tego topowego talentu i lidera tej drużyny. Kimś takim jak najbardziej mógłby być Aldridge, który w zeszłym sezonie notował średnio 23.4 punktów oraz 10.2 zbiórek na mecz, a od czterech sezonów z rzędu występuje w meczu gwiazd. Trail Blazers nie mogą jednak przebić się nawet do finałów konferencji, dlatego coraz więcej jest spekulacji o tym, że Aldridge opuści Portland. Faworytami w wyścigu po skrzydłowego mogą okazać się Spurs oraz Mavs, czyli dwa zespoły z rodzinnego dla LMA Teksasu.

Danny Ainge zapowiedział jednak, że postara się o każdego topowego wolnego agenta, a więc bardzo możliwe, że powalczy także o Aldridge’a. W grę wchodzi chyba przede wszystkim transfer na zasadzie sign-and-trade, w ramach którego do Bostonu trafiłby może nie tylko 29-letni podkoszowy, ale też Wesley Matthews, czyli kolejny wony agent Trail Blazers i ktoś, kto również bardzo by się Celtom przydał. Z nim sprawa jest o tyle bardziej skomplikowana, że w ubiegłym sezonie doznał on bardzo poważnej kontuzji Achillesa, co może mieć spory wpływ na wycenę jego wartości przez rynek. Na ten moment to wszystko to oczywiście tylko plotki, ale bylibyście za sprowadzeniem obu zawodników, a jeśli tak to co bylibyście w stanie za nich oddać?