Już od dłuższego czasu przymierzaliśmy się do czegoś takiego jak podcast, tym bardziej, że to coraz popularniejsza forma blogowania o koszu w Polsce. Udało nam się zrobić to dopiero teraz, głównie za sprawą poznańskiego zlotu Szóstego Gracza, gdzie Filip i ja (Timi) spotkaliśmy się w centrum handlowym zaraz przed wspólnym graniem i przez ponad pół godziny rozmawialiśmy na wiele różnych tematów. Był to nasz pierwszy raz, więc wyszło jak wyszło – najważniejsze, że w ogóle wyszło. Nie jest idealnie, jest trochę szumów i jakość nie jest może najlepsza, ale jak to mówią: najtrudniejszy jest pierwszy wsad, potem już idzie „z górki”. Jesteśmy bardzo ciekaw Waszych opinii, bo możliwe, że będziemy nagrywać więcej.
O czym rozmawialiśmy? Zaczęło się od gadki na temat obecnego sezonu, ale zahaczyliśmy także o Jareda Sullingera, szanse na playoffs, zbliżające się trade deadline, było też kilka sentymentalnych powrotów do przeszłości oraz do przyszłości, bo pojawił się również temat Marcusa Smarta, Avery Bradleya i całego bostońskiego backcourtu oraz Kelly Olynyka. Było także o zlocie Szóstego Gracza i o powietrzu w Krakowie oraz o konkursach w sobotni wieczór All-Star Weekend, gdzie w większości to ja miałem rację – trójki wygrał przecież Steph Curry, a LaVine rzeczywiście był niesamowity. Wszystko to w tle m.in. „The Time Of My Life” oraz odbijanych sztućców i filiżanek jednej z poznańskich kawiarni. Słuchacie na własną odpowiedzialność, ale liczymy, że wysłuchacie z zainteresowaniem i się wypowiecie, nawet jeśli coś jest nie tak. Pjona!