LeBron James wraca do Cleveland Cavaliers! Na ten ruch czekali wszyscy fani i nie chodzi tutaj tylko o kibiców Cavs, ale też o zwolenników wszystkich innych drużyn, bo tak w zasadzie to właśnie od decyzji Jamesa uzależniony był cały offseason. Dość powiedzieć, że to także w oparciu o Jamesa doszło do jedynej dotychczas wymiany z udziałem Boston Celtics. Czas więc na prawdziwe rozpoczęcie offseasonu. Część pierwszą plotek mieliście okazję śledzić tutaj, ale teraz czas na nowy rozdział – przez kilka lub kilkanaście kolejnych dni wszystkie plotki będziemy zbierać w części drugiej. Zanim jednak do tego dojdzie, warto pokrótce odnieść się do tego, co stało się na przestrzeni kilku ostatnich dni.
UPDATE – 28 lipca, 20:58
- (Timi) Sezon ogórkowy w pełni, dosłownie. Żadnych plotek, żadnych wzmianek, żadnego niczego. Nie ma nawet informacji na temat szczegółów kontraktu Evana Turnera, co potwierdził mi Eric Pinus, którego o to zapytałem. I to pomimo tego, że strony doszły do porozumienia tydzień temu.
UPDATE – 24 lipca, 23:56
- (Timi) Andrew Wiggins już oficjalnie podpisał debiutancką umowę z Cleveland Cavaliers i od teraz nie może zostać włączony do żadnego transferu przez 30 kolejnych dni.
UPDATE – 23 lipca, 21:20
- (Timi) Niemniej jednak, również Celtics cały czas pozostają w kręgu klubów, do których Love może jeszcze trafić, choć na ten moment jest to już mało prawdopodobne. Jeśli jednak Love do Bostonu nie trafi to Ainge może pomóc Cavs w jego pozyskaniu, włączając do wymiany Celtics jako trzeci zespół. W podobny sposób przysłużyć mogą się Philadelphia 76ers, ale też Denver Nuggets, choć ci woleliby pozyskać Love’a samemu niż pomagać innemu klubowi.
- (Timi) Ostatnio znów dość gorąco znów zrobiło się na linii Minnesota Timberwolves – Cleveland Cavaliers. Ekipy cały czas rozmawiają o transferze Kevina Love’a, ale do porozumienia daleko. W walce o silnego skrzydłowego wciąż liczą się też podobno Golden State Warriors oraz Chicago Bulls. Ci ostatni mieli ponoć proponować Nikolę Miroticia, Douga McDermotta i Taja Gibsona, ale niektóre źródła donosiły, że to Wolves rozpuszczają plotki.
UPDATE – 22 lipca, 15:04
- (Timi) Cały czas nie znamy szczegółów umowy z Evanem Turnerem, ale wiemy z pewnością, że nie jest to umowa długoterminowa i wszystko wskazuje na to, że 2-letnia. Bulpett doniósł, że Celtics przeznaczyli na podpisanie tego kontraktu część swojego wyjątku mid-level, który na ten sezon wynosi $5.3 miliona dolarów dla drużyn pod progiem apronu, a $3.3 miliona dolarów dla drużyn ponad progiem apronu. Próg apron na ten sezon wynosi z kolei prawie $81 milionów dolarów. Celtics na ten moment są pod tym progiem, ale po podpisaniu Turnera raczej ten próg przekroczą, tyle że w składzie wciąż są trzy niegwarantowane kontrakty – w tym także ten Keitha Bogansa wart ponad $5 milionów dolarów.
UPDATE – 21 lipca, 22:52
- (Timi) Jak donosi Steve Bulpett z Boston Herald, wolny agent Evan Turner finalizuje umowę z Boston Celtics! Celtowie mają użyć część swojego mid-level exception na podpisanie kontraktu z byłym zawodnikiem Philadelhpia 76ers oraz Indiana Pacers.
UPDATE – 21 lipca, 20:02
- (Timi) Jest też pewna istotna informacja w sprawie ewentualnego transferu Kevina Love’a – ESPN donosi, że Cleveland Cavaliers mają podpisać w tym tygodniu umowę z Andrew Wigginsem. Klub zaprzecza, jakoby podpisanie umowy dopiero teraz – ponad trzy tygodnie po drafcie – miałoby mieć coś wspólnego z rozmowami na temat włączenia Wigginsa do wymiany z Minnesota Timberwolves. Aha, i gwoli przypomnienia – po podpisaniu kontraktu rookie nie może być transferowany przez 30 kolejnych dni.
- (Timi) Sezon ogórkowy w pełni. Kilka mniejszych nazwisk – bo tych większych już prawie nie ma – podpisało kontrakty, i tak: Rashard Lewis wzmocni Dallas Mavericks, Rodney Stuckey za minimum w Indiana Pacers, a Kendall Marshall pozyskany z waivers przez Milwaukee Bucks.
UPDATE – 18 lipca, 21:35
- (Timi) Żeby nie było, że dzień bez jakiejkolwiek aktualizacji – potwierdzają się doniesienia na temat tego, że Cavaliers są w stanie oddać za Kevina Love’a wybranego z pierwszym numerem tegorocznego draftu Andrew Wigginsa. Tymczasem według niektórych plotek nagle także Warriors byliby w stanie oddać Klaya Thompsona, ale ani Wiggins, ani Thompson nie znaleźli się jeszcze w żadnej propozycji transferu. Adrian Wojnarowski doniósł natomiast, że LeBron skontaktował się z Love’em i wyraził swoją chęć wspólnej gry.
UPDATE – 17 lipca, 21:38
- (Timi) Według ostatnich doniesień, Cleveland Cavaliers są skłonni oddać w wymianie Andrew Wigginsa, by pozyskać Kevina Love’a z Minnesota Timberwolves. Co ciekawe, Wiggins miał otrzymać przed kilkoma dniami zapewnienie, że nie zostanie wytransferowany. Warto jeszcze przypomnieć, że po podpisaniu umowy zawodnicy wybrani w pierwszej rundzie draftu nie mogą być transferowani przez 30 dni. Wiggins swojego kontraktu jednak wciąż nie podpisał, czyli może przenieść się do Wolves w zasadzie od zaraz.
UPDATE – 17 lipca, 15:10
- (Timi) Walter McCarty zgodził się na 3-letni kontrakt, dzięki któremu pozostanie asystentem trenera Brada Stevensa. McCarty wyraził co prawda wolę bycia głównym trenerem i mówiło się, że jest zainteresowany posadą w Boston College, jednak po podpisaniu umowy powiedział, że jest bardzo zadowolony z miejsca, w którym pracuje i że jest podekscytowany kolejnymi trzema latami w bostońskiej organizacji. W przygotowaniu są również nowe umowy dla pozostałych asystentów.
- (Timi) Jerryd Bayless ma podpisać 2-letnią umowę z Milwaukee Bucks wartą$6-$7 milionów dolarów. Przypomnijmy, że Bayless skończył ostatni sezon w barwach C’s , gdzie trafił w ramach wymiany z Memphis Grizzlies, ale przy zapchanym backcourcie pewne było, że Celtowie nie przedłużą z nim umowy.
UPDATE – 16 lipca, 21:24
- (Timi) Przydałby się jakiś update odnośnie Kevina Love’a, tak więc oto następuje: Wolves i Warriors podobno wznowili rozmowy na temat ewentualnej wymiany, ale to chyba tylko po to, by przypomnieć Cavaliers o tym, że nie są jedynymi zainteresowanymi. Otóż Warriors cały czas nie chcą włączyć do transferu Klaya Thompsona, a bez tego żaden transfer między Wolves i Warriors raczej na pewno do skutku nie dojdzie. Celtics cały czas wydają się być czarnymi koniami, ale na ten moment wydaje się, że Love rozpocznie sezon jako gracz Wilków i największe szanse na jego pozyskanie będą przed trade deadline w lutym przyszłego roku.
UPDATE – 16 lipca, 14:57
- (Timi) Już oficjalnie – skoro tak podaje Adrian Wojnarowski – można powiedzieć, że Celtics dopełnili sign-and-trade z Washington Wizards, w ramach którego do Waszyngtonu powędruje Kris Humphries z 3-letnim kontraktem wartym $13.5 miliona dolarów. Wizards oddadzą Celtom trade exception warte około $4.3 miliona dolarów oraz nieokreślony jeszcze pick w drugiej rundzie. Na oficjalne-oficjalne potwierdzenie musimy poczekać do momentu, gdy kluby wydadzą odpowiednie oświadczenia.
- (Timi) Lance Stephenson podpisał 3-letni kontrakt o wartości $27 milionów dolarów z Charlotte Hornets. Ostatni rok tej umowy jest opcją zawodnika. Stephenson opuści tym samym Indiana Pacers, którzy proponowali mu ponoć $44 milionów za pięć lat gry.
- (Timi) Marc Stein donosi, że Milwaukee Bucks są bardzo blisko porozumienia się w sprawie kontraktu z wolnym agentem Jerrydem Baylessem, którego Celtics pozyskali w trakcie zeszłego sezonu z Memphis Grizzlies w ramach wymiany za Courtneya Lee. Odejście Baylessa stało się w zasadzie pewne w momencie, gdy Celtics wybrali w tegorocznym drafcie Marcusa Smarta.
- (Timi) Na kalendarzu 16 lipca, Phil Pressey cały czas w składzie, a to oznacza, że jego kontrakt na przyszły sezon stał się w pełni gwarantowany – 23-letni rozgrywający wciąż będzie więc zawodnikiem Celtics.
UPDATE – 15 lipca, 20:53
- (Timi) Warto wspomnieć, że jeśli Phil Pressey będzie w składzie za kilka kolejnych godzin (czytaj: jutro o 6:00 rano czasu polskiego) to jego kontrakt na przyszły sezon stanie się w pełni gwarantowany, dzięki czemu filigranowy obrońca zarobi nieco ponad $816 tysięcy dolarów.
- (Timi) Na ten moment cały czas nie ma oficjalnego potwierdzenia, ale Celtics najprawdopodobniej otrzymają za Humphriesa trade exception warte $4.3 milionów dolarów, które będzie kolejnym dobrym assetem – tym bardziej, że Ainge otrzyma je za zawodnika, który tak czy siak w Bostonie by pewnie w przyszłym sezonie nie zagrał. Dobra robota Danny, powodzenia w nowym zespole Kris!
- (Timi) Wciąż nie wiemy, co otrzymają Celtics, ale najprawdopodobniej będzie to trade exception oraz pick w drugiej rundzie draftu. Tymczasem kontrakt Humphriesa będzie miał opcję zespołu na trzeci rok.
- (Timi) A jednak, Kris Humphries nie będzie już zawodnikiem Boston Celtics. Humphries podpisze 3-letnią umowę wartą $13 milionów dolarów z Washington Wizards, którzy robią naprawdę fajne ruchy w tym offseasonie. Humphries ma jednak przenieść się do Waszyngtonu na zasadzie sign-and-trade, a więc Celtics prawdopodobnie „coś” otrzymają i zapewne będzie to trade exception.
UPDATE – 15 lipca, 14:37
- (Timi) Mimo że Celtics podobno wycofali się ze starań o przywrócenie do zespołu na kolejny sezon Krisa Humphriesa to on sam utrzymuje, że to wciąż jest możliwe. Humphries dodał, że to jego agent zajmuje się w zasadzie wszystkimi sprawami związanymi z wolną agenturą, ale on nie miałby nic przeciwko kolejnemu sezonowi w barwach Celtics.
- (Timi) Avery Bradley pojawi się dzisiaj w Bostonie, by przejść testy medyczne oraz oficjalnie już podpisać swój nowy kontrakt, dzięki któremu w ciągu najbliższych czterech lat zarobi $32 miliony dolarów.
UPDATE – 14 lipca, 21:12
- (Timi) A po drugie, Rockets nie udało się pozyskać ani Melo, ani Bosha więc odpuścili sobie Parsonsa, by móc zarzucić jeszcze sieci na Kevina Love’a i Rajona Rondo. To, że Rakiety już od dawien dawna interesują się Rondo jest wiadome. Plotki na ten temat wracają jak bumerang, ale na ten moment trudno w to w ogóle uwierzyć, bo Rockets nie są w stanie złożyć wystarczająco dobrej paczki w zamian za 27-latka. Wydaje się więc, że jeśli już do czegoś miałoby dojść to tylko w trójstronnej wymianie.
- (Timi) Nawiązując natomiast do Celtics – tutaj mamy tylko dwie ploteczki. Po pierwsze, Celtics oraz Minnesota Timberwolves odzywali się podobno do Evana Turnera, którego wartość po transferze do Indiana Pacers w trakcie zeszłego sezonu spadła chyba jak nigdy dotąd.
- (Timi) Warto jeszcze wspomnieć o tym, że Gordon Hayward zostaje z maksymalnym kontraktem w Utah Jazz, którzy wyrównali ofertę Charlotte Hornets. Trevor Ariza przeniósł się z kolei do Houston Rockets, z którymi podpisał 4-letnią umowę wartą $32 miliony dolarów. Rockets odpuścili sobie wcześniej Chandlera Parsonsa, który przenosi swoje talenty do Dallas Mavericks. No i na koniec, superstrzelec Anthony Morrow zasili szeregi Oklahoma City Thunder, którzy zaoferowali mu $10 milionów za trzy lata gry.
- (Timi) Z innych informacji nie dotyczących Celtów – Carmelo Anthony został w New York Knicks, gdzie nie otrzymał kontraktu maksymalnego, ale i tak przez najbliższe pięć lat gry zarobi sporo zielonych. Sporo, bo aż $120 milionów dolarów. Luol Deng zastąpi natomiast LeBrona Jamesa w Miami Heat, z którymi podpisał 2-letni kontrakt wart $20 milionów dolarów. Heat szykują się więc na lato 2016, kiedy to wolnymi agentami stają się m.in. Kevin Durant oraz… LeBron James.
- (Timi) Wracam do aktualizacji po dwóch dniach przerwy (aktualizacje już przeniesione są na górę), już jako zakwalifikowany do przyjęcia przyszły student dziennikarstwa – to tyle o mnie. Przez te dwa dni sporo się działo, warto więc przejść od razu do najważniejszych rzeczy, a tą chyba rzeczywiście najważniejszą było podpisanie kontraktu z Washington Wizards przez Paula Pierce’a. Były kapitan Celtics podpisał 2-letni kontrakt wart $11 milionów dolarów z opcją zawodnika na drugi sezon (jest więc jeszcze szansa, że do Bostonu na koniec kariery wróci). Dołączy on tym samym do m.in. Johna Walla, Bradleya Beala czy Marcina Gortata. Wizards już w zeszłych playoffs zaszli do drugiej rundy, gdzie odpadli w sześciu meczach z Pacers – w przyszłorocznym sezonie mogą być więc jeszcze bardziej fun-to-watch.
UPDATE – 12 lipca, 12:34
- (Timi) Kent Bazemore, którym Celtics byli zainteresowani, i z którym nawet spotkali się podobno w ubiegłą środę, podpisał 2-letni kontrakt wart $4 miliony dolarów z Atlanta Hawks. Umowa ta jest w pełni gwarantowana. Bazemore poprzedni sezon rozpoczął w barwach Golden State Warriors, by w jego trakcie przenieść się do Los Angeles Lakers.
- (Timi) W nocy jeszcze trochę się działo – Vince Carter wylądował w Memphis, gdzie przez najbliższe trzy lata zarobi $12 milionów dolarów, a Pau Gasol kieruje się do Chicago Bulls.
UPDATE – 12 lipca, 2:56
- (Timi) Zach Lowe w swoim artykule napisał, że Golden State Warriors rozważali przed kilkoma dnami przejęcie Brandona Bassa w zamian za swoje trade exception, które wygasło kilka dni temu, ale mieli związane ręce – tak jak większość ligi – bo nie wiadomo było jeszcze, co zrobi LeBron James.
- (Timi)
Na razie updates będą tutaj, za parę dni przeniesiemy je do góry – ponad tekst.Tak jak wspomniane było w tekście – Celtics nigdy w zasadzie nie liczyli się za bardzo w wyścigu po Love’a. A jeśli tak było to jedno ze źródeł doniosło Baxterowi Holmesowi, że już tak nie jest. No cóż. Pytanie tylko co z tym Love’em, skoro Cavs nie oddadzą Wigginsa, a Warriors nie zamierzają puścić Thompsona.
James znów Kawalerzystą. Jakby nie patrzeć, spora w tym zasługa Celtics, a w zasadzie Danny’ego Ainge’a – bostoński generalny menedżer zrobił niemałego psikusa swojemu „przyjacielowi” po fachu, czyli Patowi Rileyowi. Chodzi oczywiście o trójstronną wymianę Cavs-Nets-Celtics, dzięki której Cavaliers – przyjmując od Bostonu trade exception – zrobili sobie tyle miejsca w salary cap, by móc zaoferować Jamesowi maksymalny kontrakt. Z drugiej strony, poprzez pozyskanie Jamesa drużyna Cavaliers stała się też faworytami do pozyskania Kevina Love’a, o którego zabiegają przecież także i Celtics.
Mówi się, że Cavs chcą dobić targu z Wolves bez oddawania Andrew Wigginsa, którego mieli ponoć zapewnić o tym, że go nie wytransferują. Trudno jednak sądzić, że Wolves zgodziliby się na taki deal, chyba że w wymianę zaangażowałby się jakiś trzeci zespół. Także Warriors nie chcą włączać do ewentualnej wymiany Klaya Thompsona. Z drugiej strony, Steve Bulpett pisze, że Celtics nigdy tak w zasadzie nie byli nawet blisko pozyskania Love’a, a Ainge wciąż ma nadzieję, że albo Wolves zmienią zdanie, albo uda mu się pozyskać zawodników, którzy do tej zmiany zdania ich przekonają. Warto jeszcze wspomnieć, że dołączenie Jamesa do Cavaliers samo w sobie tworzy nową-starą siłę na Wschodzie (bukmacherzy już zrobili z nich contenderów), by nie wspomnieć o tym, jak postrzegani byliby Cavs po ewentualnym dojściu do drużyny Love’a.
To, co wiemy na pewno to że po ogłoszeniu decyzji przez Jamesa offseason rozpoczął się na dobre. Pierwsze ruchy już za nami – Chris Bosh zostaje w Miami Heat, gdzie otrzymał maksymalny kontrakt – to zapewne właśnie spore pieniążki sprawiły, że odrzucił on ostatecznie ofertę Rockets. Ci z kolei robili wszystko, by udało im się zrobić wystarczająco miejsca w salary cap i udało im się nawet odesłać Jeremy’ego Lina do Los Angeles Lakers. Kontrakt z Lakers przedłużyli natomiast Nick Young oraz Jordan Hill. Suns i Kings finalizują z kolei sign-and-trade, na mocy którego do Phoenix przenieść ma się Isaiah Thomas. Kolejną ważną decyzją będzie wybór Carmelo Anthony’ego, który zadecyduje między pozostaniem w Knicks a przenosinami do Chicago.
Zanim na nowo zaczniemy zbierać plotki, trzeba jeszcze wspomnieć o tym, co nas może czekać ze strony Celtics. Po trójstronnej wymianie z Cavaliers oraz oficjalnym podpisaniu kontraktów z Marcusem Smartem oraz Jamesem Youngiem (których teraz Celtics nie mogą transferować przez 30 dni) mają teraz w salary cap prawie $71 milionów dolarów w gwarantowanych umowach – liga kilka dni temu ustaliła próg salary cap na nieco ponad $63 milionów dolarów, z kolei próg luxury tax na przyszły sezon to prawie $77 milionów dolarów. Do 15 lipca Ainge ma czas na podjęcie decyzji, co dalej z Philem Presseyem – po 15 lipca kontrakt filigranowego rozgrywającego staje się bowiem gwarantowany na przyszły sezon. Dodatkowo, na ten moment Celtics mają w składzie aż siedemnastu zawodników (trzynastu na umowach gwarantowanych, czterech z kontraktami niegwarantowanymi). Wszystkie szczegóły znajdziecie w dziale salary cap.
To wszystko oznacza, że przed nami na pewno kolejne ruchy. Celem numerem jeden nadal jest chyba Kevin Love, ale Ainge musiałby pozyskać kolejne wartościowe assety (zawodników, picki?), by móc w końcu przekonać Wolves. Na ten moment wydaje się jednak, że szanse na pozyskanie Love’a – czy jakiejkolwiek innej gwiazdy – już tego lata wciąż i wciąż spadają. Oczywiście, sporo się jeszcze może wydarzyć i zapewne wydarzy, ale Ainge może po prostu nie być w stanie dobić targu i sprowadzić do Bostonu gwiazdy, która grałaby obok Rondo. A to – w połączeniu z nową potęgą Cavs, wciąż mocnymi Pacers i być może nowym big three w Chicago – spowodowałby, że szanse Celtów na zbudowanie drużyny mogącej przynajmniej spróbować powalczyć o mistrzostwo w najbliższych latach również mocno by spadły. To z kolei niejako mogłoby spowodować, że Ainge zacząłby przynajmniej rozważać transfer Rondo – najprawdopodobniej jeszcze nie tego lata, ale już w trakcie przyszłego sezonu. Z drugiej strony, mógłby poczekać do przyszłorocznego offseasonu, kiedy to Celtics będą mieli najprawdopodobniej sporo pieniędzy do wydania.