Hayward otrzyma ofertę od Celtów?

Gordon Hawyard jest jednym z ciekawszych wolnych agentów w tym roku, jednak szkopuł w tym, że jest on wolnym agentem zastrzeżonym. Oznacza to, że Utah Jazz mają prawo wyrównać każdą ofertę, którą Hawyard otrzyma. A według ostatnich doniesień Boston Celtics są wśród trzech drużyn – obok Phoenix Suns oraz Charlotte Hornets – które mogą złożyć 24-latkowi bardzo dogodną finansowo ofertę. Mówi się, że Suns są nawet w stanie zaoferować maksymalny kontrakt, ale według źródeł nawet to nie powstrzyma Jazz przed wyrównaniem oferty, dlatego też Hayward najprawdopodobniej pozostanie w Salt Lake City. Ma on za sobą najlepszy w karierze sezon, w czasie którego był najbardziej wartościowym zawodnikiem Jazz.

Na ten moment wszystko wskazuje na to, że Hayward pozostanie Jazzmanem. Mimo że Phoenix Suns mają sporo miejsca w salary cap (tak dużo, że w z Phoenix łączeni są LeBron James oraz Carmelo Anthony) i mogą zaoferować mu nawet maksymalny kontrakt to Jazz podobno wyrównają każdą ofertę, nawet jeśli będzie to oferta maksymalnej umowy. Warto przypomnieć sytuację sprzed dwóch lat, kiedy to Suns zaoferowali maksymalny kontrakt zastrzeżonemu wolnemu agentowi Ericowi Gordonowi – Gordon poprosił New Orleans Hornets (teraz Pelicans), by klub tej oferty nie wyrównywał, ale władze postanowiły inaczej i Gordon w Nowym Orleanie został. Suns są więc w stanie postąpić podobnie z Haywardem, pytanie tylko jak to się rozegra tym razem.

Celtics pojawiają się w plotkach odnośnie Haywarda już od jakiegoś czasu, sporo mówi się o jego dobrej relacji z Bradem Stevensem, który był trenerem Haywarda, gdy ten grał na uniwerku Butler. Trzeba jednak podkreślić, że Celtowie nie mają zbyt wiele cap space (a żeby zrobić więcej miejsca w salary cap musieliby poświęcić naprawdę sporo) i w grę wchodziłoby chyba tylko pozyskanie Haywarda w ramach sign-and-trade, a to wydaje się być mało realną opcją. Koniec końców, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest pozostanie 24-latka w Utah – Jazz są chyba zdeterminowani, by go zatrzymać, nawet jeśli będą musieli przepłacić.