Defensywa Celtów jedną z najlepszych w lidze

Boston Celtics legitymują się bilansem 2-4, który jednych przeraża, a innych wręcz przeciwnie – cieszy. Według zaawansowanych statystyk prosto ze strony Synergy Sports, Celtowie, mimo wielu zmian personalnych dalej legitymują się skuteczną defensywą, co jest z pewnością zasługą Brada Stevensa. Najciekawszym jest jednak fakt, iż to nie Gerald Wallace, nie Avery Bradley, nie Courtney Lee, czy Jeff Green, a niedoceniany Brandon Bass jest najlepszym defensorem w całej drużynie. Czyżby, mimo kiepskiego do tej pory stylu gry i zdecydowanie większej ilości porażek niż zwycięstw, Celtowie zmierzali powoli w dobrym kierunku, budując zespół od defensywy?

Nowy trener Celtics od samego początku powtarzał, iż budowanie drużyny rozpocznie od zbudowania silnego systemu defensywnego, następnie skupi się na aspektach ofensywnych. Co ważniejsze, w drużynie nie ma już w swoich szeregach filara defensywy, Kevina Garnetta, odszedł także Paul Pierce, który także jest solidnym defensorem. W trakcie rehabilitacji pozostaje Rajon Rondo, który kilka lat temu był najlepszym przechwytującym ligi.

boston-celtics-v-memphis-grizzlies-20131105-022850-001

 

Wszyscy wiemy, że Celtowie są często beznadziejni w ataku, tak natomiast przedstawiają się statystyki w defensywie po 6 rozegranych spotkaniach (przy ówczesnym bilansie (2-4):

  • Celtowie pozwalają przeciwnikom zdobywać 0.80 ppp* (4 miejsce w NBA)
  • Biorąc pod uwagę sytuacje typu Spot-up: Celtowie pozwalają przeciwnikom zdobywać 0.73 ppp (2 miejsce w NBA, 107 sytuacji)
  • Biorąc pod uwagę kontry: Celtowie pozwalają przeciwnikom zdobywać 0.98 ppp (5 miejsce w NBA, 92 sytuacji)
  • Biorąc pod uwagę sytuacje typu Post-up: Celtowie pozwalają przeciwnikom zdobywać 0.68 ppp (3 miejsce w NBA, 66 sytuacji)
  • Biorąc pod uwagę izolacje: Celtowie pozwalają przeciwnikom zdobywać 0.81 ppp (14 miejsce w NBA, 36 sytuacji)
  • Biorąc pod uwagę akcje typu Pick&roll (zawodnik przechodzący po zasłonie kończy akcję): Celtowie pozwalają przeciwnikom zdobywać 0.71 ppp (11 miejsce w NBA, 105 sytuacji)
  • Biorąc pod uwagę ścięcia pod kosz: Celtowie pozwalają przeciwnikom zdobywać 1.22 ppp (18 miejsce w NBA, 63 sytuacji)

*-points per possession, czyli punktów na jedno posiadanie

Te statystyki były jeszcze lepsze przed meczem z Magic. Powodów dobrej kondycji defensywnej jest 3. Po pierwsze, Celtics mają w swoim składzie na prawdę rewelacyjnych defensorów. Avery Bradley, Courtney Lee, Gerald Wallace to zawodnicy, którzy swoją markę wypracowali właśnie w ciężką pracą po bronionej stronie parkietu. Jeff Green, Kris Humphries, czy Vitor Faverani to także solidni obrońcy. Brandon Bass, do którego wrócimy za chwilę, jest w tym sezonie istną zmorą podkoszowych.

Po drugie, Celtics grali do tej pory z Raptors (18 ofensywa w lidze), Bucks (8 ofensywa w lidze), Pistons (14 ofensywa w lidze), Grizzlies (14 ofensywa w lidze, taki sam wynik jak Pistons), Jazz (30 ofensywa w lidze) i Magic (16 ofensywa w lidze). Cztery przeciętne drużyny, jedna dobra i jedna gorsza nawet od Celtów.

Po trzecie, Brad Stevens jest defensywnym strategiem, który uczynił z Butler Bulldogs jedną z najlepszych defensywnie drużyn w NCAA i to samo chce zrobić z Koniczynkami.

bos_g_brandon-bass1_mb_600

Ten bardzo dobry trend nie miałby miejsca, gdyby nie Brandon Bass, który w tym sezonie jest niemalże nie do poznania. Daje sobie „wrzucać” zaledwie 0.528 ppp (28 punktów na 53 posiadań). Co jest ważniejsze, Bass jest najlepszym defensorem z grona 120 graczy, którzy bronili co najmniej 40 posiadań w tym sezonie. Jego przeciwnicy rzucają na skuteczności zaledwie 23 %, co także jest najlepszym wynikiem w NBA, z przewagą aż 3 %. W porównaniu z nim Avery Bradley pozwala przeciwnikom zdobywać 0.70 ppp przy skuteczności prawie 32 %.

Taka postawa cieszy, szczególnie u zawodnika, który swoimi występami do tej pory nie napawał nas optymizmem. Wydaje się, że Brad Stevens ma głowę na karku i nawet jeżeli nie widzimy efektownej i efektywnej gry w ofensywie, możemy być pewni, że po drugiej stronie parkietu C’s będą się spisywać się dużo lepiej.