Kevin Garnett jest obecnie w Chinach gdzie promuje swoje nowe buty firmy Anta (mówi się, że niedługo do tej marki dołączy też Rajon Rondo, który opuści tym samym stajnię Nike) i znalazł chwilę, by porozmawiać na kilka różnych tematów oraz odpowiedzieć na kilka pytań, związanych także z byłym już klubem. Niezawodny Jay King z MassLive wyłapał te wszystkie kwestie i przelał je na papier, dlatego też nie trzeba oglądać całego wywiadu, choć oczywiście warto zobaczyć też, o jakich innych sprawach mówił Garnett. Jeśli natomiast chodzi o sprawy czysto celtyckie – nie obyło się bez pytań o m.in. powrót do Ogródka, Rajona Rondo czy najlepsze/najgorsze wspomnienie z 6-letniego pobytu w Bostonie.
O tym, jak wyobraża sobie swój powrót do TD Garden:
“Jeszcze o tym nie myślałem. Jestem pewny, że będzie emocjonalnie, podobnie do tego, gdy wracałem do Minnesoty jako zawodnik Celtics. Spodziewam się, że powrót do Ogródka będzie emocjonalny, ale też bardziej niezapomniany niż wszystko. Moje lata w Bostonie nigdy nie zostaną zapomniane, zabieram te wspomnienia do grobu.”
O najlepszym wspomnieniu:
“Oczywiście zdobycie mistrzostwa było całkiem niezapomniane, ale mam niezliczoną ilość wspomnień dot. ludzi, z którymi grał, dobre czasy.”
O najgorszym wspomnieniu:
“Oczywiście będą to przegrane finały. Ale mam o wiele więcej dobrych niż złych wspomnień z Bostonu.”
O tym, czy on i Pierce rozmawiali o transferze z Nets:
“Rozmawialiśmy. Sporo rozmawialiśmy o tej sytuacji. Przeprowadziliśmy niezliczone i niekończące się rozmowy o zamianach i o tym, co obaj myślimy i tym podobnych. Patrzyłem na to tak, że tak długo jak będę zdolny grać i będę chciał grać to tak będzie. Podzielił się ze mną kilkoma osobistymi przemyśleniami na temat tego, co on chciał zrobił. Koniec końców, Brookln był dobrą decyzją. To dobry wybór dla nas obu.”
O tym, czy rozmawiał z młodszymi zawodnikami po odejściu z Bostonu:
“Ze wszystkimi z nich – Avery Bradleyem, Courtneyem Lee – tak jakby zwołałem ich i powiedziałem im, że stało się co się stało i nie zmieniło to mojego uczucia do nich, cały czas się lubimy. To po prostu biznes. Oni zawsze będą ze mną. Jeśli kiedykolwiek mnie potrzebują to jestem dla nich. Zadzwoniłem do Jareda Sullinger, by upewnić się że wszystko z nim w porządku, słyszałem że przeszedł przez jakieś problemy, więc chciałem się upewnić, że z nim ok. Dzwoniłem do Rondo, by upewnić się, że z nim w porządku, sprawdzałem co u niego, ponieważ wiem, że stara się powrócić na przyszły sezon. Ale to są przecież takie rzeczy, które robię ludziom, z którymi jest blisko. Kontaktowałem się z Cortneyem Lee i Avery Bradleyem teraz i wcześniej, by upewnić się, że z nimi wszystko ok.”
O najważniejszej rzeczy, jakiej nauczył Rondo:
“Liderowanie. Zdaje mi się, że jedną z rzeczy, które zawsze starałem się mu podkreślić to to, że gdy jest się liderem to daje się przykład. Nie chodzi zbytnio o to, co mówisz, ale chodzi przede wszystkim o to, co robisz.”
Prócz tego, KG powiedział też, że Rondo zdecydowanie może przywrócić nowych Celtów na szczyt, dodając też, że z Celtami będzie w porządku i w żadnym wypadku nie będą oni “nędzni”. Cały wywiad do obejrzenia poniżej.